Plus d’un million de livres à portée de main !
Bookbot

Kazimierz Twardowski

    Lwowskie wykłady akademickie. Tom 1. Wykłady o idei Uniwersytetu
    Lwowskie wykłady akademickie. Tom 2
    Myśl, mowa i czyn
    Korespondencja Wincentego Lutosławskiego z Kaziemierzem Twardowskim
    Jak rośnie dobrobyt
    On the content and object of presentations
    • Twardowski's little book - of which I here offer a translation - is one of the most remarkable works in the history of modern philosophy. It is concise, clear, and - in Findlay's words - "amazingly rich in ideas. "l It is therefore a paradigm of what some contemporary philosophers approvingly call "analytic philosophy. " But Twardowski's book is also of considerable historical significance. His views reflect Brentano's ear­ lier position and thus shed some light on this stage of Brentano's philo­ sophy. Furthermore, they form a link between this stage, on the one hand, and those two grandiose attempts to propagate rationalism in an age of science, on the other hand, which are known as Meinong's theory of entities and HusserI's phenomenology. Twardowski's views thus point to the future and introduce many of the problems which, through the influence of Meinong, HusserI, Russell, and Moore, have become standard fare in contemporary philosophy. In this introduc­ tion, I shall call attention to the close connection between some of Twardowski's main ideas and the corresponding thoughts of these four philosophers. 1. IDEAS AND THEIR INTENTIONS Twardowski's main contention is clear. He claims that we must dis­ tinguish between the act, the content, and the object of a presentation. The crucial German term is 'V orstellung. ' This term has a corresponding verb and allows for such expressions as 'das V orgestellte.

      On the content and object of presentations
    • Obietnice socjalistów, że zapewnią robotnikom nie tylko należny im zarobek, ale jeszcze te zyski, jakie ciągną ze swego kapitału akcjonariusze, nie dadzą się urzeczywistnić, gdyż ten zwiększony zarobek byłby bez wartości, gdyby nie miał charakteru mienia mogącego przynosić dochody. Jeśli skasujemy prawo kapitału do zysków, to przez to zniszczymy wartość kapitału, zmusimy tych co go mają do lekkomyślnego roztrwonienia resztek i pozbawimy przedsiębiorstwa tej niezbędnej pomocy, jaką tylko kapitał dać może. To, że kapitał przynosi zyski, jest korzystne nie tylko dla obecnych kapitalistów, ale dla wszystkich tych, co z czasem jakiś swój kapitał zdobędą własną pracą lub pomysłowością, czyli usługami oddanemi społeczeństwu. Co wynika, gdy ludzi pozbawić tej nadziei, że mogą zostać kapitalistami, to jasno widać w Rosji: powszechny głód, lenistwo, zanik produkcji. Każdy człowiek pragnie wolności. A prawdziwa wolność jest możliwa tylko wtedy, gdy się nie jest zmuszonym do codziennego zarobku. Więc o ile każdy ma zapewnione swobodne rozporządzenie tem co zarobi, lub udział w tem bogactwie, jakiego przysporzy społeczeństwu, to ma pobudkę do wysiłków, aby zaoszczędzić pewien kapitał. Istniejący kapitaliści są żywym wzorem i przykładem tej wolności ruchów, do której z czasem wszyscy dojdą, jeśli wszyscy zgodnie pracować będą. Robotnicy, wypowiadający jako sztuczna klasa walkę kapitałowi, przedłużają sobie drogę do celu wszelkiej pracy, to jest do prawdziwej wolności osobistej, której nie ma ten, co z dnia na dzień zarabiać musi. Socjaliści, którzy krzewią zazdrość i nienawiść robotników wobec kapitalistów, mają całkiem inny cel niż dobro robotników. Chcą oni użyć robotników jako swego narzędzia, by zrujnować kapitalistów i zagrabić bez pracy i zasługi kapitały, aby potem w biurokracji socjalistycznej opływać w dostatki i trzymać robotników w niewoli, jak to się dzieje w Rosji. Robotnicy, którzy ufają socjalistom i dają się przez nich użyć jako narzędzie dla pozyskania władzy politycznej, mimo woli gotują sobie daleko gorszą niewolę, niż obecna zależność od konieczności zarobkowania. Ta sztuczna klasowość i fałszywa walka klas służy zarazem, aby w prawdziwej walce klas zapewnić podstępem zwycięstwo stronie gorszej i słabszej. Istnieją prawdziwe klasy, dawniejsze niż różnice między robotnikiem a fabrykantem, chłopem i szlachcicem, plebejuszem i patrycjuszem, niewolnikiem i człowiekiem wolnym. Najważniejsza taka klasowa różnica, to jest różnica między złodziejami a uczciwymi ludźmi. Do klasy złodziei może należeć robotnik i fabrykant, chłop i szlachcic, biedny i bogaty. Złodziej zawsze chce bez pracy dostać to, co mu się nie należy, gwałtem lub podstępem. (Fragment tekstu)

      Jak rośnie dobrobyt
    • Korespondencja dw�ch wielkich filozof�w: Wincentego Lutosławskiego i Kazimierza Twardowskiego, to listy pisane przez nich do siebie z r�żną częstotliwością i intensywnością w latach 1895-1936. To przede wszystkim korespondencja prowadzona przez Lutosławskiego z r�żnych miejsc świata, relacje, w kt�rych starał się on opisywać Twardowskiemu to wszystko, co dane mu było tworzyć i poznawać w świecie. Inną cechą tej korespondencji był czas jej prowadzenia oraz sytuacja geopolityczna Polski.

      Korespondencja Wincentego Lutosławskiego z Kaziemierzem Twardowskim
    • Niniejsza edycja zawiera pisma polskie Kazimierza Twardowskiego z zakresu logiki i gramatyki, epistemologii i psychologii, estetyki i etyki, metodologii i dydaktyki oraz historii filozofii, które zostały opublikowane, ale nie znalazły się dotąd w żadnym wydanym tomie zbiorowym jego prac, ani nie stanowią jego samodzielnych pozycji książkowych. Z bogatej spuścizny naukowej Kazimierza Twardowskiego ukazały się dotąd po polsku w formie samodzielnych książek: Wyobrażenia i pojęcia (1898), Zasadnicze pojęcia dydaktyki i logiki (1901), O filozofii średniowiecznej wykładów sześć (1910), Mowy i rozprawy (1912), Rozprawy i artykuły filozoficzne (1927), Rozprawy (1938), Wybrane pisma filozoficzne (1965), Wybór pism psychologicznych i pedagogicznych (1992), Etyka (1994), Dzienniki (1997) oraz Filozofia i muzyka (2005). Kazimierz Jerzy Adolf Ogończyk ze Skrzypny Twardowski (*20.10.1866, Wiedeń – ?11.02.1938, Lwów) był jedną z najważniejszych i najwszechstronniejszych postaci kultury polskiej pierwszej połowy XX-wieku. Jako uczony był autorem znakomitych rozpraw ze wszystkich dziedzin filozofii – od logiki, przez ontologię i epistemologię, po estetykę i etykę – a także prac z zakresu jej historii, psychologii i dydaktyki; komponował też pełne ekspresji pieśni, z których niestety większość zaginęła w zawieruchach wojennych. Jako nauczyciel był mistrzem kilku pokoleń filozofów i szerzej humanistów tej miary, co Jan Łukasiewicz, Władysław Witwicki, Zygmunt Zawirski, Stefan Baley, Stanisław Leśniewski, Tadeusz Kotarbiński, Władysław Tatarkiewicz, Tadeusz Czeżowski, Kazimierz Ajdukiewicz i Izydora Dąmbska – którzy stali się trzonem znanej na całym świecie formacji intelektualnej, zwanej „Szkołą Lwowsko-Warszawską”. Jako obywatel nadawał ton środowisku nauczycielskiemu, przewodnicząc w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku wpływowemu Towarzystwu Nauczycieli Szkół Wyższych i przez całe życie prowadząc rozległą korespondencję z licznymi przedstawicielami kół opiniotwórczych Kraju; dzięki ostrożnym, ale stanowczym i wytrwałym działaniom doprowadził m.in. do pełnej repolonizacji szkolnictwa w zaborze austriackim.

      Myśl, mowa i czyn
    • (...) Mamy nadzieję, że prezentowane po raz pierwszy w polskiej literaturze filozoficznej wykłady Twardowskiego w ramach stworzonego przez niego specjalnie cyklu Filozofia w wieku XIX, przybliżą polskiemu czytelnikowi trudną skądinąd problematykę filozofii nowożytnej. Były one jedynymi w swoim rodzaju tekstami historyczno-filozoficznymi w obszarze całej polskiej literatury filozoficznej, w kt�rych krok po kroku w spos�b merytoryczny i systematyczny zostały przedstawione wydarzenia i problemy konieczne dla zrozumienia filozofii Bacona, Descartesa, Spinozy, Lockea, Humea, Berkeleya, Kanta, Fichtego, Schellinga, Hegla i innych filozof�w. Nie było w naszych polskich badaniach nad XVII, XVIII i XIX-wieczną filozofią drugiej, tak pieczołowicie wykonanej pracy historyczno-filozoficznej. Wykłady te ujawniły doskonały warsztat Twardowskiego, jako historyka filozofii. Drobiazgowa dążność do tego, aby problemy rozważać jak najgłębiej i jak najdokładniej sprawiła, że lektura tekstu stała się z czasem przyjemna i ciekawa, a w znacznej części ujawniła to, jak dziś należy prowadzić badania nad historią filozofii.

      Lwowskie wykłady akademickie. Tom 2
    • ?Prezentujemy Czytelnikom, po raz pierwszy w całości, lwowskie wykłady akademickie Profesora Kazimierza Twardowskiego. Prowadził je nieprzerwanie w latach 1895?1931, tj. od przyjazdu do Lwowa, aż do przejścia na emeryturę. Wykłady pr�bujemy odczytać i poddać krytycznemu opracowaniu na podstawie rękopis�w i maszynopis�w archiwalnych złożonych w Archiwum Połączonych Bibliotek WFiS UW, IFiS PAN i PTF oraz Polskiej Akademii Nauk Archiwum w Warszawie, Archiwum Profesora Kazimierza Twardowskiego.Całość przedsięwzięcia rozpoczyna wykład poświęcony rozwojowi i organizacji uniwersytet�w oraz mowa o dostojeństwie Uniwersytetu. Kolejne dotyczą: historii filozofii, logiki, metodologii nauk, teorii poznania i metafizyki, psychologii oraz etyki i dydaktyki (razem dziesięć obszernych tom�w). Lwowskie akademickie wykłady Twardowskiego należy traktować jako kontynuację jego działalności naukowo- dydaktycznej, rozpoczętej na Uniwersytecie Wiedeńskim, gdzie wykładał jako docent prywatny w latach 1894-1895. W tym czasie czynił też starania o pozyskanie katedry filozofii na Uniwersytecie Lwowskim, zakończone sukcesem w dniu 1 listopada 1895 roku.Wykład inauguracyjny Profesor poświęcił pojęciu filozofii. Wygłosił go 15 listopada 1895 roku. Pracę akademicką rozpoczął we Lwowie w znamiennych dla siebie i Uniwersytetu okolicznościach, gdzie sale wykładowe zastał prawie puste. Kilku znajomych z Jezupola ? jak pisał Władysław Witwicki ? kilku śmielszych słuchaczy obcych zaglądało trochę z grzeczności a trochę przez ciekawość, jak wygląda i jak wykłada młody nowy profesor. Z wolna sala się zapełniać zaczęła i niedługo miejsc w niej brakło...?.? od redakcji

      Lwowskie wykłady akademickie. Tom 1. Wykłady o idei Uniwersytetu
    • Logik

      Wiener Logikkolleg 1894/95

      Dieses Buch präsentiert die seit Langem erwartete kritische Edition der zuvor unveröffentlichten Vorlesungsnotizen Kazimierz Twardowskis aus seiner Zeit an der Universität Wien (1894/95). Bezüglich seines Umfangs und Themas sowie seiner Sprache ist dieser Text einzigartig im Œuvre Twardowskis. Bekannt vor allem für seine ebenso wichtige wie kurze Abhandlung Zur Lehre vom Inhalt und Gegenstand der Vorstellungen (1894), entwickelt er im Logik-Manuskript seine Thesen viel detaillierter und in überarbeiteter Form. Die restlichen seiner Werke sind in polnischer Sprache verfasst und damit für viele Leser nur schwer zugänglich. Diese Edition ist von großem Interesse für alle Philosophen, die zur Wiener Wissenschaftsphilosophie vor dem Wiener Kreis forschen, für alle, die sich für die frühe Phänomenologie und Husserls Denken interessieren, und besonders für Spezialisten der österreichischen Philosophie und der kontinentalen Tradition analytischer Philosophie, für die dieser Text eine unverzichtbare Quelle darstellt.

      Logik
    • Zur Lehre vom Inhalt und Gegenstand der Vorstellungen

      Eine psychologische Untersuchung

      • 8pages
      • 1 heure de lecture

      The Polish philosopher Kazimierz Twardowski, founder of the modern Polish School of philosophy (Lukasiewicz, Ajdukiewicz, Lesniewski and Ingarden count as his immediate successors), published this now extremely rare book in 1894. It represents a milestone in the history of the Brentano school and therefore of Austrian philosophical history as a whole. Twardowski's return to Bolzano is of decisive importance to Husserl's thinking. It re-establishes the platonistic tradition of Austrian philosophy which influenced even the early Wittgenstein. Rudolf Haller's introductory essay provides a systematic interpretation of Twardowski's work, as well as a description of how it cane to be written and how it was received. Of interest to: Philosophers, logicians, historians, psychologists

      Zur Lehre vom Inhalt und Gegenstand der Vorstellungen