Zpěv sirén
- 598pages
- 21 heures de lecture
Tomas Forro est un reporter slovaque spécialisé dans les crises et les conflits, principalement en Europe centrale et orientale, en Amérique latine et en Asie du Sud. Il publie principalement des reportages longs formats avec des éléments d'investigation dans divers médias d'Europe centrale et orientale. Le travail de Forro explore les histoires humaines au cœur des événements, examinant l'impact profond des conflits sur les individus ordinaires. Son approche distinctive offre un aperçu approfondi et une compréhension nuancée des phénomènes sociétaux complexes.







Autorská reportážna kniha o svete na oboch stranách frontovej línie Donbasu. Pravda býva často menej uveriteľná než fikcia, pretože vymyslený príbeh sa musí riadiť pravidlom pravdepodobnosti, kým ten pravdivý nie. - Táto poučka amerického spisovateľa Marka Twaina platí do bodky pre knihu pôvodných reportáží, ktorej autorom je Tomáš Forró. Je plná neuveriteľných, ale pravdivých príbehov, ktoré prežili - a naďalej prežívajú - ľudia v ukrajinskom Donbase, spustošenom vojnou. Tomáš Forró dokázal to, čo sa žiadnemu inému novinárovi nepodarilo: získal si dôveru ľudí z oboch bojujúcich strán, ktorí ho vzali k sebe, do zákopov aj do bytov, kde s nimi prežíval bombardovanie a kde mu rozprávali svoje osudy.
„Donieck to miasto jak każde inne – pod warunkiem że nie weźmie się pod uwagę wojny na jego przedmieściach, pustek na ulicach i strachu z tyłu głowy”. Mamuka jako czternastoletni chłopiec brał udział w wojnie w Gruzji, po latach wylądował na froncie w Donbasie, gdzie strzelał do Rosjan z automatu, walczył z nimi wręcz i namierzał ich pozycje przed ostrzałem z moździerzy. Jura to przestępca, który trafił w szeregi prorosyjskich bojowników. Liza żyła na przedmieściach Ługańska. Kiedy wyjechała na kilka tygodni, żeby schronić się przed atakami separatystów, nie podejrzewała, że już tam nie wróci. Tomáš Forró opowiada o wojnie w Donbasie z samego serca konfliktu. Rozmawia z ludźmi po obu stronach frontu, niejednokrotnie naraża życie i potajemnie jeździ tam, dokąd nie zapuszcza się żaden dziennikarz. Wnikliwie opisuje sytuację polityczną na wschodzie Ukrainy i rosyjską taktykę wojny hybrydowej, w której walka konwencjonalna miesza się z partyzantką, a fakty z propagandą. Jego analizy są nieodłącznie związane z historiami ludzi, dla których wojna i jej skutki są bolesną codziennością. Wielka polityka przeplata się tutaj z małą, a losy żołnierzy z losami zwykłych rodzin, którym konflikt odebrał wszystko.
Svědectví o tom, jak se dystopie, kterou známe z filmů a knih, stává realitou. Venezuela, kdysi nejbohatší stát Latinské Ameriky s obrovskými zásobami ropy, je dnes rozvrácenou zemí, kde vládne hlad, násilí a chaos. Civilizace se tu naprosto zhroutila. Nefunguje elektřina, nedostává se pitné vody ani benzinu, peníze ztratily hodnotu a platí se zlatem. Vláda splynula se zločinci, armáda s kartely, a kdo neutekl za hranice, stává se otrokem ve zlatých dolech, protože tam aspoň dostane pravidelně najíst. Slovenský novinář Tomáš Forró se opakovaně do Venezuely vracel, naposledy patrně jako jediný zahraniční novinář v době, kdy se už z této nebezpečné země stáhly neziskové organizace a navštěvovat ji přestali i dobrodruhové. Vznikla tak jedinečná reportáž o rozvratu společnosti a státu.
Wenezuela jeszcze w drugiej połowie XX wieku była jednym z najzamożniejszych państw Ameryki Południowej. Dziś to kraj pogrążony w głębokim kryzysie politycznym, społecznym i gospodarczym. Szaleje hiperinflacja, brakuje wody pitnej i benzyny, nie ma śladu po dawnych bogactwach. Tomáš Forró, reporter od lat obserwujący Wenezuelę, wyrusza do kopalni złota w tak zwanym Łuku Górniczym, gdzie ogniskują wszystkie problemy. To tam codziennością są brutalne walki między armią, lewicową partyzantką, tajną policją i broniącymi niezależności Indianami. Opisuje także katastrofalne skutki wydobycia złota i realne zagrożenie zatrucia dopływów największych rzek regionu – Orinoko i Amazonki. Gorączka złota to wstrząsający reportaż o tym, że do głębokiego upadku całego kraju nie jest potrzebna niszcząca wojna ani wielka katastrofa naturalna – wystarczą zwykłe zaniedbania i rozwiązywanie problemów na skróty.