Nie ma z czego się śmiać
- 244pages
- 9 heures de lecture


Drugi po „Już nic nie muszę” zbiór felietonów wszechstronnej Stefanii Grodzieńskiej. Pod nazwą „felietony” czy tytułowe „kawałki” kryje się jednak więcej form artystycznych: humoreski i skecze, które Grodzieńska pisywała przez wiele lat w założeniu ich wykonań scenicznych oraz rozmowy na aktualne i dawne tematy z redaktor Beatą Kęczkowską, stałą współpracownicą Autorki.Kawałki „męskie” napisali zaprzyjaźnieni z Grodzieńską Władysław Kopaliński, Wojciech Mann i Wojciech Młynarski.A nijakie? Autorka utrzymuje, iż mianem takich nazywa wszystkie te mniej udane, „bezpłciowe”. Znając wszak poczucie humoru i dystans do własnej twórczości wielkiej „chałturzystki” możemy być pewni, że żadnej „bezpłciowości” w tej książce nie znajdziemy.