Plus d’un million de livres à portée de main !
Bookbot

Marcin Szczygielski

    28 mai 1972
    Czarownica piętro niżej
    Antosia w bezkresie
    Jasny Gwint
    POMYLONY NARZECZONY
    Flügel aus Papier
    Czarownica piętro niżej w.2019
    • Co robic, kiedy deszcz wciaz pada, pada i pada? Oczywiscie ogladac telewizje i jesc pizze, najlepiej dzien w dzien. I cytowac dialogi z ukochanych seriali...Ale zycie nie moze byc az tak piekne. Zatem któregos dnia zwykla Maja ze zwyklego bloku - zamiast na zagraniczna wycieczke - musi wyjechac na wakacje do ciabci.Ale nuuuuuuda. Stara kamienica, czarno-bialy telewizor bez pilota, skrzypiaca wersalka... i jakies tajemnicze odglosy na strychu. Zwariowac mozna... Ech, zeby choc z kotem mozna bylo pogadac... albo z jakas wiewiórka (czy lisem?)... A tu tylko prastara ciabcia, jej makatki i obtluczone kubki. I Zdradliwe Lilie w ogródku.Zdradliwe Lilie? Duchy?? Gadajacy kot??? Wiewiórka, która chce byc lisem?!Nowa ksiazka Marcina Szczygielskiego to cudowna mieszanka suspensu, opowiesci o duchach i fantasy. Wyobraznia - jak zawsze olsniewajaca! Wspanialy zmysl dramaturgiczny i poczucie humoru!

      Czarownica piętro niżej w.2019
    • Ein bewegender Roman über den Holocaust, der die Realität eines Jungen im Warschauer Ghetto mit fantastischen Elementen verbindet. Rafal findet Trost in der Literatur, während er vor den Nazis flieht und von seinem Lieblingsbuchhelden gerettet wird. Eine tiefgründige Geschichte über Hoffnung und die Kraft der Fantasie.

      Flügel aus Papier
    • POMYLONY NARZECZONY

      • 344pages
      • 13 heures de lecture
      4,1(10)Évaluer

      Upał? Upał nie do wytrzymania! Upał w grudniu?!Maja za dużo już widziała, by nie podejrzewać, że ma to związek z magią. Jednak czary nie działają! Jedyne co działa bez zarzutu i bez końca, to e-Kręciołki pani Elizy. Uff, jak gorąco...Zamiast zaklęć w podręczniku ?Magia w domu i zagrodzie?, kt�ry dostała od ciabci na dziewiąte urodziny, Maja znajduje tam tylko jakieś straszne wierszyki. I nawet kot całkiem skociał... Co to za życie bez magii! Czy i tym razem uda się Mai rozwiązać problem, nie wywołując globalnej katastrofy? Czy uratuje swoją rodzinę i ? przy okazji ? świat? Czy nie zagubi się w czasie ? w tej niezwykłej przędzy, z kt�rej tkany jest dywan historii? Czy nie zerwie niewidzialnej nici?I o co chodzi z tym narzeczonym? Dlaczego pomylony? I czyj?!Dowiecie się tego już na stronie 299, ale nie zaglądajcie tam zawczasu, bo to może skończyć się globalnym zapętleniem! Czytanie tej powieści nie po kolei grozi pomieszaniem z poplątaniem!

      POMYLONY NARZECZONY
    • Jasny Gwint

      • 344pages
      • 13 heures de lecture
      4,2(27)Évaluer

      To już ostatni tom przygód Mai – dziewczynki, która dość długo nie wiedziała, że jest czarownicą. I że czarownicami są jej cioteczne babki – ciabcia i Monterowa – a nawet nieznana wcześniej babcia Nina i... mama! Że nie wspomnimy już o maleńkiej Alicji – czarownicy in spe... To od jej urodzin wszystko się zaczęło... Wyprawa do Szczecina i wejście Mai w magiczny świat gadającego kota i wiewiórki Foxi, przekonanej, że jest lisicą. I oczywiście – co tom, to katastrofa!!! Ale tym razem to już prawdziwy koniec świata! Ziemia się trzęsie! W Europie Środkowej – chaos. Tylko blok na Ursynowie, w którym mieszka Majka, pozostaje oazą spokoju... Tego fenomenu nie zgłębi nawet ekspedycja naukowa z Uniwersytetu Rączych Reniferów – bo kto by uwierzył w tak potężną antymagiczną siłę mamy? Jednak trzęsienia ziemi (i relacje live z katastrof – z przerwą na reklamę!) to nic w porównaniu z chaosem w czasie i... HISTORII. I znów wszystko na głowie Majki! Losy Warszawy – ba, całej Polski, Europy, świata – w rękach jednej czarownicy?! JASNY GWINT! Czy Majce uda się obalić dyktaturę? Czy odwróci bieg historii... nie do poznania? Nawet Szczecin to już nie ten Szczecin... I Ursynów nie przypomina Ursynowa... JASNY GWINT! To już nie historia pisana na nowo... Tu całkiem nowa historia się pisze! Ruch oporu! Szpiedzy? Tajemnica goni tajemnicę!!! Jakim cudem świat mógł się tak zmienić? JASNY GWINT... Czy to naprawdę ostatnie spotkanie z Mają? Czy to jest koniec końców? Czy jest choćby cień szansy, by spotkać jeszcze plejadę barwnych postaci i Majkę – bohaterów zrodzonych w wyobraźni mistrza pióra i magii Marcina Szczygielskiego?...

      Jasny Gwint
    • Kiedyś myślałam sobie tak: Ach, jakiż to pech urodzić się w Polsce! U nas nic a nic się nie dzieje! Ani zorzy polarnej, ani lekkiego choćby trzęsienia ziemi czy porządnej trąby powietrznej! Wszystko takie nudne, takie zwyczajne, bezpieczne. Takie cywilizowane. Marzyłam, aby coś wreszcie zaczęło się dziać! No i się spełniło. Nadeszły ciekawe czasy. Przetoczyły się niczym walec przez nasz dom, a potem porwały mnie na drugi koniec świata. I wiecie, co wam powiem? Bardzo szybko przekonałam się, że o katastrofach i mrożących krew w żyłach przygodach przyjemnie tylko się czyta w książkach. Antosia mieszka w leśniczówce Brentówka na Kresach Wschodnich. Spokojny, dostatni i szczęśliwy świat dziewczynki rozpada się we wrześniu 1939 roku, gdy Polskę atakują hitlerowskie Niemcy, a zaraz potem sowiecka Rosja. Ojciec Antosi trafia na wojnę, a ona razem z matką zostają aresztowane przez NKWD i deportowane do Kazachstanu. Dziewczynka musi szybko dorosnąć, żeby przetrwać w świecie, w którym panują nędza, terror NKWD i komunistyczna propaganda. Razem z nową przyjaciółką Rutką wymyślają dziesiątki sposobów na to, jak wywieść w pole pozbawionego wszelkich skrupułów enkawudzistę Kupczyszyna, który traktuje ich kołchoz jak prywatny folwark, jak zdobyć choćby odrobinę jedzenia i jak uchronić się przed nadciągającą wielomiesięczną zimą tak srogą, że woda w studni zamienia się w lód. Przez pryzmat tułaczych losów swojej bohaterki Marcin Szczygielski opowiada o dramacie tysięcy polskich dzieci, które podczas II wojny światowej zostały na rozkaz Stalina pozbawione domu i przymusowo wywiezione do Kazachstanu i na Syberię. Ta unikatowa we współczesnej literaturze dziecięco-młodzieżowej powieść przybliża młodym czytelnikom mało znane wydarzenia z niedawnej historii Polski, które teraz przypominają się w obliczu rosyjskiej napaści na Ukrainę.

      Antosia w bezkresie
    • Co robić, kiedy deszcz wciąż pada, pada i pada? Oczywiście oglądać telewizję i jeść pizzę, najlepiej dzień w dzień. I cytować dialogi z ukochanych seriali... Ale życie nie może być aż tak piękne. Zatem któregoś dnia zwykła Maja ze zwykłego bloku zamiast na zagraniczną wycieczkę musi wyjechać na wakacje do ciabci (ciotecznej babci). Ale nuuuuuuda. Stara kamienica, czarno-biały telewizor bez pilota, skrzypiąca wersalka... i jakieś tajemnicze odgłosy na strychu. Ech, żeby choć z kotem można było pogadać... albo z jakąś wiewiórką (czy lisem?)... A tu tylko prastara ciabcia, jej makatki i obtłuczone kubki. I Zdradliwe Lilie. Zdradliwe Lilie? Duchy?? Gadający kot??? Wiewiórka, która chce być lisem?! Oj, będzie się działo na tych wakacjach u ciabci Oj, będzie się działo!!! Książka rozpoczyna bestsellerowy, wielokrotnie nagradzany cykl powieści fantasy o przygodach Majki i ciabci. Kolejne tomy to: Tuczarnia motyli, Klątwa dziewiątych urodzin, Bez piątej klepki, Pomylony narzeczony oraz Co jedzą czarownice?. W przygotowaniu Jasny gwint.

      Czarownica piętro niżej
    • Teatr niewidzialnych dzieci

      • 272pages
      • 10 heures de lecture
      4,1(315)Évaluer

      Cześć! Mam na imię Michał i chcę opowiedzieć Wam o nas - niewidzialnych dzieciakach z 'Dębowego Lasu'.O Kiwaczku, Sylwii, Meandrze i całej reszcie. I o naszym teatrze. I o wielkiej premierze sztuki, kt�rą postanowiliśmy wystawić 13 grudnia 1981 roku...Pechowy dzień, nie czarujmy się, Wiktor od początku to powtarzał. Opowiem też o ciociach Joli, Matyldzie, Lucynie i lrminie. I o Mechanicznym Dziadku. I o Kaloszu! I jeszcze o Mirku i Kalarepie..., nie będę dalej wymieniał, bo tu jest za mało miejsca - najlepiej chyba będzie, jeśli po prostu zaczniecie czytać. O ile macie trochę wolnego czasu, oczywiście.

      Teatr niewidzialnych dzieci
    • Omega

      • 512pages
      • 18 heures de lecture
      3,7(7)Évaluer

      Omega w dniu swoich dwunastych urodzin dostaje e-mail z linkiem do tajemniczej gry komputerowej. Instaluje aplikację, uruchamia ją i zmienia rzeczywistość. Świat staje się polem niebezpiecznej gry, którą rządzą nieodgadnione, nielogiczne zasady. Czy jednak rzeczywiście ustala je zakapturzony, anonimowy Wróg? A może robi to sama Omega?

      Omega
    • Berek + sztuka teatralna

      • 376pages
      • 14 heures de lecture
      3,8(11)Évaluer

      Brawurowo opowiedziana historia dwojga ludzi, których pozornie nie łączy nic poza wzajemną nienawiścią. Paweł, typowy wielkomiejski gej, i Anna, przedstawicielka moherowych beretów, choć mieszkają w jednej kamienicy, tkwią w swoich własnych wszechświatach. Żadne z nich nie jest zdolne do zaakceptowania stylu życia drugiej strony. Eskalacja ich konfliktu nieuchronnie musi doprowadzić do dramatycznej konfrontacji... Dokładne opisy, bezkompromisowa satyra i niespodzewana delikatność rodem z filmu "Amelia" sprawiają, że "Berek" to lektura, od której nie sposób się oderwać. Dodatkowo zamieszczona w tym tomie sztuka Marcina Szczygielskiego "Berek, czyli upiór w moherze", jest teatralną adaptacją powieści. Jej premiera, z Ewą Kasprzyk i Pawłem Małaszyńskim w rolach głównych, odbyła się 28 lutego 2009 roku w warszawskim "Kwadracie", a sztuka weszła do stałego repertuaru tego teatru.

      Berek + sztuka teatralna
    • Za niebieskimi drzwiami

      • 227pages
      • 8 heures de lecture
      4,0(50)Évaluer

      Dwunastoletni Łukasz wyjeżdża z mamą samochodem na wymarzone wakacje.Mają wypadek, po kt�rym chłopiec trafia do szpitala, a stamtąd do pensjonatu swojej ciotki w niewielkim nadmorskim miasteczku. Nie potrafi przystosować się do nowego życia - nie dogaduje się ani z ciotką, ani z innymi dziećmi.Czuje się samotny i marzy, by wyrwać się z obcego mu miejsca. Przypadkowo odkrywa, że niebieskie drzwi w starym pensjonacie można otworzyć tak, by zaprowadziły go do innego świata. Baśniowego, tajemniczego i na poz�r przyjaznego, choć Łukasz szybko się przekona, że tylko do czasu...

      Za niebieskimi drzwiami