Ostatnia rozmowa z księdzem Janem Kaczkowskim Był inspiracją dla milionów ludzi - wierzących i niewierzących. Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie. Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniesz. Do końca żył na pełnej petardzie. Ostatnie tygodnie spędził, odpowiadając na pytania o sprawy najtrudniejsze i najważniejsze. Wraz z Joanną Podsadecką zaprosił do rozmowy swoich Czytelników. Wasze pytania były bardzo osobiste, odważne, szczere aż do bólu. Ksiądz Jan każdego chciał wysłuchać, zrozumieć, każdemu dać coś z siebie. Odpowiadał w swoim stylu, błyskotliwie i z dozą ironii (nie chciał mówić jedynie o tym, co denerwuje go w księżach: Nie wystarczyłoby miejsca w książce). Ta książka to pożegnanie, ale nie ostatni rozdział. Następny napiszesz Ty. Jeszcze więcej o ks. Janie na dacierade.pl Kupując tę książkę, wspierają Państwo działalność Puckiego Hospicjum. Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.
ks. Jan Kaczkowski Livres
Cet auteur explore en profondeur les questions éthiques et philosophiques entourant la vie et la mort. Son œuvre examine des dilemmes moraux complexes, en particulier dans le contexte des soins de fin de vie et de la bioéthique. Par son écriture, il s'efforce d'éclairer l'importance de la dignité humaine dans ses moments les plus vulnérables. Son écriture s'inspire souvent de réflexions théologiques et philosophiques pour offrir des perspectives réfléchies sur ces expériences humaines profondes.
