Czy zbrodnia jest wpisana w naturę człowieka? Czy praca na miejscu zbrodni choć trochę przypomina to, co widzimy w popularnych serialach kryminalnych? Jak zabezpieczyć rozebrane ciało ofiary� przed wzrokiem niepowołanych os�b, w tym dziennikarzy? Czy to zaw�d dla ludzi z mocnymi nerwami? Dlaczego wykrywalność sprawc�w zab�jstw w Polsce jest tak wysoka? ���.#160;����� Czy zdarza się, że ktoś jest niesłusznie oskarżony o tak straszną zbrodnię jak zab�jstwo? ��������� Ludzie zabijają, bo są bezradni, bo wpadli w chwilową wściekłość, bo szczerze nienawidzą kogoś? Jak to wygląda najczęściej? ��������� Czy w przypadku składania zeznań przez dzieci nie ma ograniczeń wiekowych? ��������� Czy musi istnieć podobieństwo w sposobie działania, uprowadzenia czy traktowania ofiary? Czy to też jest cecha wyr�żniająca seryjnych zab�jc�w? ��������� Żyjemy w świecie, w kt�rym zdarza się coraz więcej akt�w terroru i zab�jstw masowych. Czy te pojęcia są tożsame? Przestępstwo towarzyszy ludzkości od niepamiętnych czas�w. Ludzi fascynuje zbrodnia zab�jstwa, oglądają filmy kryminalne, czytają książki o mordercach. To temat, kt�ry niezmiennie budzi zainteresowanie. W kolejnym tytule z serii ?Bez tajemnic? Iwona Schymalla rozmawia z prof. Moniką Całkiewicz, kt�ra przez lata jako prokurator zajmowała się badaniem miejsc zbrodni. O zab�jstwie i r�żnych aspektach z nim związanych. O tym, że każdy sprawca przestępstwa może być wykryty, czasem po wielu latach, i ukarany. O tym, jakie prawa w procesie karnym ma pokrzywdzony i oskarżony, o metodach wykrywania i dowodzenia przestępstw, o tym, kiedy warto skorzystać z pomocy prawnika. Książka z dziedziny kryminologii, przeznaczona dla os�b zainteresowanych kryminalną historią wsp�łczesnej Polski. Książka ma charakter interdyscyplinarny, zawiera informacje z zakresu prawa karnego materialnego, procesowego, kryminalistyki, medycyny i psychologii sądowej.
MONIKA CAŁKIEWICZ Livres



Rzetelne opracowanie problematyki modus operandi sprawców zabójstw wymaga znajomości nie tylko teorii, ale i praktyki prowadzenia pracy wykrywczej, a także – co szczególnie ważne – zachowania odpowiedniego dystansu do zagadnienia, tj. posiadania odpowiedniego doświadczenia życiowego. Nie ulega wątpliwości, że Autorka wybierając sobie tak ambitny temat podołała zadaniu, właśnie ze względu na to, iż odznacza się głęboką wiedzą i znajomością praktyki. Książka została napisana na podstawie pogłębionej analizy źródeł zarówno polskich, jak i zagranicznych, a także z uwzględnieniem stanowisk krajowego orzecznictwa. Ma niewątpliwie charakter interdyscyplinarny, zawiera rozważania z zakresu prawa karnego materialnego, procesowego, kryminologii, a nade wszystko kryminalistyki. Stanowi więc bardzo wartościowe studium naukowe, poparte rzetelnymi badaniami empirycznymi ilustrującymi praktyczną stronę zjawisk omawianych w literaturze. Nie ulega wątpliwości, że praca będzie stanowić cenne uzupełnienie dotychczasowego dorobku polskiej kryminalistyki. Z recenzji dr. hab. Piotra Girdwoynia, prof. UW
Pierwszą refleksją, jaka nasuwa się po przeczytaniu Oględzin zwłok i miejsca ich znalezienia, jest to, że książkę tę napisał ktoś, komu nie są obce – i znane tylko z teorii – problemy związane z tak istotną czynnością procesową, jaką są bez wątpienia oględziny zwłok (ludzkich) i miejsca ich znalezienia. Pracę tę, w takiej formie i ujęciu, mógł napisać tylko „praktyk”, który taką czynność wielokrotnie o! sobiście wykonywał, a co więcej – praktyk z rozległą znajomością tematu od strony teoretycznej, który w sposób przystępny wykorzystał tę wiedzę przy omawianiu praktycznych aspektów przeprowadzania oględzin zwłok, tworząc publikację, którą można z całą odpowiedzialnością nazwać „podręcznikiem” dla pracowników organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Druga refleksja jest związana z tym, że Autorka, czynny zawodowo prokurator, prezentuje swoje poglądy na temat szczegółowych zagadnień związanych z tematem pracy trzymając się ściśle realiów polskiego wymiaru sprawiedliwości i jego możliwości technicznych, co uważam za ogromną zaletę tej książki. Nie ma w niej bowiem, bez wątpienia atrakcyjnych dla laika, opisów oględzin zwłok, ujawnionych podczas tej czynności śladów i ich interpretacji wspartej animacją komputerową, jak np. w popularnych serialach kryminalnych w rodzaju CSI, co rzeczywiście robi wrażenie, ale ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. W porównaniu z przedstawionymi w takich filmach możliwościami kryminalistyki omówione przez Autorkę „polskie realia” w tym zakresie wydają się być ubogie, a stan polskiej kryminalistyki zatrważająco odległy od światowych osiągnięć tej nauki, jednakże są to informacje prawdziwe. - dr Bogusław Michalski, prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Monika Całkiewicz ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jej rozprawa doktorska została uznana w konkursie Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego im. prof. Tadeusza Hanauska za najlepszą pracę 2004 roku z dziedziny kryminalistyki. Od 2004 r. jest prokuratorem, a od 2006 r. – adiunktem w Katedrze Prawa Karnego Akademii Leona Koźmińskiego. Prowadzi wykłady z zakresu kryminalistyki, medycyny sądowej, psychiatrii i psychologii sądowej oraz postępowania karnego dla aplikantów prokuratorskich i adwokackich. Jest autorką monografii Kryminalistyczne badania patologicznego pisma ręcznego (2009) oraz Modus operandi sprawców zabójstw (Poltext, 2010).