Książka Mirka Oczkosia pokazuje, jak ważna jest mowa, spos�b m�wienia w życiu każdego człowieka. Ale pokazuje coś jeszcze. Pokazuje, że człowiek dorosły, kt�ry nigdy nie miał okazji ćwiczyć się w przemawianiu, m�wieniu, zabieraniu głosu publicznie, może się tego nauczyć przez zabawę! Autor w lekki spos�b omawia poszczeg�lne głoski, proponuje ćwiczenia o r�żnym stopniu trudności, ale też zamieszcza teksty, kt�re sprawiają, że ćwiczący śmieje się w głos.
Oczkoś Mirosław Livres



„Trzask, prask i po wszystkim”, jak mawiał pewien dziadek w pewnym słuchowisku radiowym. I podobnie jest z postrzeganiem człowieka przez człowieka w sytuacjach publicznych. Pierwszy trzask – ludzie widzą, drugi trzask – ludzie słyszą, trzeci trzask – niektórzy rozumieją, co się do nich mówi. Prask, i po pierwszym wrażeniu. Można, a nawet trzeba wpłynąć na to, na co wpływ mamy, np. oddziaływanie głosem. Jak jest to istotna sprawa, doceniliśmy w czasie pracy zdalnej. Okazuje się, że dużo więcej rozmawiamy przez komunikatory internetowe, przez telefon, mówimy dużo więcej niż kiedyś. Oddaję w wasze ręce trzecie wydanie książki do nauki poprawnego mówienia. Znajdziecie tu nowe ćwiczenia, teksty i łamańce językowe. I co najważniejsze, jest też nowy rozdział pt. Zanim zostaniesz Królową lub Królem internetu, czyli zestaw ćwiczeń przydatnych przed wystąpieniami w sieci. Życzę dobrej zabawy. Mirosław Oczkoś Dr Mirosław Oczkoś jest trenerem biznesu, wykładowcą akademickim, aktorem, specjalistą od wystąpień publicznych, budowania wizerunku i pracy głosem. Współpracuje z wieloma stacjami radiowymi i telewizyjnymi. Prowadzi zajęcia w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie i w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku.
Każdy powinien zdawać sobie sprawę z tego, jak ważna jest poprawna dykcja. Książka przeznaczona jest zarówno dla wszystkich, którzy pracują głosem na co dzień – dziennikarzy, aktorów, prezenterów, nauczycieli – jak i dla wszystkich, którzy chcieliby usprawnić swoją wymowę, od ludzi biznesu po studentów przygotowujących się do egzaminu. Mirosław Oczkoś jest trenerem biznesu, aktorem, specjalistą od emisji głosu. W książce pokazuje, w jaki sposób doskonalić dykcję i pracować nad głosem. Ćwiczenia głosowe poprzedzone są szeregiem ćwiczeń rozluźniających i oddechowych. Jeśli chcesz dobrze i przekonywająco mówić, przemawiać, rozmawiać, dyskutować, prezentować, słowem wywierać wpływ zawodowo i … prywatnie, musisz mieć tę książkę. I wtedy nawet „rozdefragmentowany defragmentator dysków, który zdefragmentował niezdefragmentowane dyski” nie jest nam straszny. Do książki dołączona jest płyta CD. Publikacji towarzyszą również filmy edukacyjne z autorem w roli głównej - zapraszamy na www.sztukamowienia.pl Jest to książka nie tylko dla zawodowców. Chociaż ciężko wzdycham z żalu, że nie miałem jej w 1980 roku, kiedy to 7 razy oblałem egzamin na kartę mikrofonową w Polskim Radiu, no ale wtedy nikt nie pisał takich podręczników. Czytając ją nawet niezawodowcy się uśmiechną. - Grzegorz Miecugow (TVN 24, Szkło kontaktowe) Ta książka powinna być obowiązkową lekturą dla wszystkich bez wyjątku!!! Ćwiczenia fantastyczne, czasami trudne do powtórzenia za pierwszym razem, czasami bardzo zabawne, a ja już widzę u siebie duży postęp i cieszę się jak dziecko! - Urszula Dudziak Od pierwszych stron książki adept sztuki poprawnej wymowy jest prowadzony w ten sposób, by przechodząc kolejne etapy nauki, mógł utrwalać i pogłębiać to, co już osiągnął. Wszystko służy temu, by ten, kto zacznie przygodę ze sztuką retoryki, odkrył w sobie mówcę i doskonale się w tej roli poczuł.- Dr hab. Katarzyna Kłosińska (Instytut Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego) Niezadowalający stan współczesnego polskiego „pejzażu fonetycznego” z wielką radością każe powitać każdą próbę jego polepszenia. Praca Mirosława Oczkosia to społeczne zapotrzebowanie wypełnia z nawiązką. Niech zatem służy wszystkim tym, którzy na polu retorycznym już działają, i tym, którzy się do tej roli dopiero przygotowują. - Prof. dr hab. Jan Miodek Dla polityka prawidłowa wymowa jest absolutną koniecznością, biznesmeni powinni z niej korzystać jak z dodatkowego argumentu w negocjacjach, a zwykli ludzie mogą się cieszyć z tego, że mówią ładnie i są chętnie słuchani. - Zbigniew Niemczycki (Curtis Group)