Un monde à part est un témoignage. Mais il est aussi de la littérature. Albert Camus, dans un raccourci saisissant, affirmait que le livre devait être lu «autant pour ce qu'il est que pour ce qu'il dit». Ce qu'il dit, c'est l'expérience terrible des victimes des prisons et des camps de travail soviétiques, ce qu'il est, c'est une œuvre littéraire parfaitement maîtrisée qui porte l'empreinte d'un écrivain véritable. Condamné, en 1939, à cinq ans de travaux forcés, Gustaw Herling passe deux ans dans le camp de Yertsevo qui fait partie de l'ensemble concentrationnaire de Kargopol sur la mer Blanche (30 000 prisonniers). L'auteur consacre toute son intelligence, tous ses dons d'observation, toute sa sensibilité à dresser une «anatomie» de l'univers concentrationnaire soviétique. Un monde à part appartient à ces livres rarissimes qui fonctionnent entre les générations à la façon d'un mot de passe ou d'un signe de ralliement.
Jedno z najważniejszych świadectw więźnia łagru i zarazem jeden z
najistotniejszych utworów w historii polskiej i światowej literatury XX wieku.
Wstrząsająca wiwisekcja mechanizmów sowieckiego totalitaryzmu i obraz ludzkiej
natury wystawionej na najcięższą z prób. Słowem: książka, którą – jak
stwierdził Albert Camus – „powinno się wydawać i czytać we wszystkich krajach
świata”. „Są to opowieści o niewyobrażalnym zdziczeniu i upodleniu ludzi, ale
też – o heroicznym poszukiwaniu nadziei i wolności, miłości i przyjaźni, a
więc uczuć, które obóz miał całkowicie zniszczyć”. Włodzimierz Bolecki „Jako
dwudziestoletni chłopiec znalazłem się w samym środku totalitarnego wieku i
[…] w łagrze sowieckim uczyłem się, na czym polega w praktyce ta «nowa
moralność», którą postanowili wprowadzić w życie ideolodzy totalitaryzmu.
Uczyłem się więc na własnej skórze, jakie są zasady, podstępy i zasadzki
zastawione przez totalitaryzm na człowieka — i jakie wynikają z niego
zagrożenia dla naszego człowieczeństwa”. Gustaw Herling-Grudziński Tom
uzupełnia kolekcję Dzieł zebranych Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Do tej pory
ukazały się: T. 1: Recenzje, szkice, rozprawy literackie. 1935-1946 T. 2:
Recenzje, szkice, rozprawy literackie. 1947-1956 T. 3: Recenzje, szkice,
rozprawy literackie. 1957-1998. Felietony i komentarze z Radia Wolna Europa.
1955-1967 T. 5: Opowiadania wszystkie, vol. 1 T. 6: Opowiadania wszystkie,
vol. 2 T. 7: Dziennik pisany nocą, vol. 1 T. 8: Dziennik pisany nocą, vol. 2
T. 10: Eseje T. 11: Rozmowy (w tym Rozmowy w Dragonei i Rozmowy w Neapolu) T.
12: Korespondencja z Jerzym Giedroyciem, vol. 1 (1944-1966) T. 13:
Korespondencja z Jerzym Giedroyciem, vol. 2 (1967-1975)
W opowiadaniach Gustawa Herlinga-Grudzińskiego pochłaniały zawsze „ukryte
zakamarki ludzkiej duszy'. Tak dzieje się również w Wędrowcu cmentarnym,
którego bohater, kapitan Małić, człowiek kochający swoją żonę i dwóch synków,
wcale nie fanatyk i okrutnik, staje się uciekinierem, ściganym listem gończym
za udział w masakrze w Srebrenicy.
Nigdy niepublikowany sekretny dziennik Gustawa Herlinga-Grudzińskiego Pierwsze
lata emigracji, życie rodzinne i rozterki zawodowe Poruszająca, adresowana
tylko do siebie relacja pisarza poszukującego własnego miejsca w świecie
Autoportret 38-letniego Herlinga-Grudzińskiego w najtrudniejszym okresie życia
Powstały w latach 19711992 Dziennik pisany nocą Gustawa Herlinga-Grudzińskiego
stanowi jedno z najważniejszych dzieł diarystyki światowej. Dziś, dzięki
sensacyjnemu znalezisku, jakiego dokonały żona pisarza Lidia Croce i córka
Marta Herling, w ręce czytelników trafia nieznany, nigdy wcześniej
niepublikowany dziennik pisarza z lat 19571958. Sam fakt, że Herling-
Grudziński go nie zniszczył, świadczy o znaczeniu, jakie miały dla niego te
intymne zapiski.
Obszerny zbiór rozproszonych dotąd dzieł i wywiadów Gustawa Herlinga-
Grudzińskiego opatrzony dodatkiem krytycznym. Tom 15. uzupełnia kolekcję Dzieł
zebranych Gustawa Herlinga-Grudzińskiego o utwory reprezentujące różnorodne
gatunki literackie. Oprócz eseistycznego dziennika z podróży (Podróż do Burmy)
znajdziemy tu nietuzinkową próbę autobiografii, w której autor dokonuje
wnikliwej autoanalizy (Najkrótszy przewodnik po sobie samym). Poznamy wiele
fascynujących rozmów pisarza, a także genealogię jego rodziny (Żydowska
rodzina Gustawa Herlinga-Grudzińskiego) przygotowaną przez Włodzimierza
Boleckiego. Herling-Grudziński bezkompromisowo rozprawia się z historią – tak
prywatną, jak narodową czy powszechną – na różne sposoby, sięgając po rozmaite
(niekiedy zaskakujące) literackie formy. Przenikliwym spojrzeniem prześwietla
mity i ideologie, które niejednokrotnie doprowadziły człowieka XX wieku do
katastrofy. Potrafi opowiadać o sobie jak nikt inny, a jego wariacje na
rozliczne tematy niezmiennie zaskakują – niesamowitą erudycją, życiową
mądrością, humorem. „Każdy człowiek jest nawet dla siebie istotą bardzo trudną
do przeniknięcia i zrozumienia. Nie ma dnia, w którym można by sobie
powiedzieć: dosyć, zrobiłem wszystko. Dlatego ciągle pochłania mnie mnóstwo
spraw. To jest codzienna walka ze światem. Piszę, bo mam wewnętrzną potrzebę
zmierzenia się z jakimiś problemami. Jest się żywym, dopóki się czymś żyje,
dopóki się spełnia swoje powołanie (…) Bardzo bym chciał, żeby coś po mnie
pozostało, ale piszę wyłącznie dla siebie. Piszę, bo mi to sprawia
przyjemność”. Gustaw Herling-Grudziński, Najkrótszy przewodnik po sobie samym
Wybór i układ tekstów: Włodzimierz Bolecki, Zdzisław Kudelski oraz Aleksandra
Siwek. Całość w opracowaniu: Włodzimierza Boleckiego, Joanny Jurewicz,
Zdzisława Kudelskiego, Grzegorza Przebindy, Aleksandry Siwek, Anny
Wasilewskiej. 15-tomowa edycja dzieł zebranych jednego z największych pisarzy
XX wieku – Gustawa Herlinga-Grudzińskiego (1919-2000) ukazuje się w
Wydawnictwie Literackim w jednolitym opracowaniu, opatrzona komentarzem
krytycznym pod redakcją prof. Włodzimierza Boleckiego – historyka literatury,
teoretyka, krytyka, edytora i przede wszystkim – wybitnego znawcy twórczości
pisarza.
Dwie legendarne postaci XX wieku i ich nigdy dotąd niepublikowane listy.
Niezwykła, obejmująca ponad 50 lat, korespondencja Gustawa Herlinga-
Grudzińskiego i Jerzego Giedroycia wreszcie w postaci książkowej. Pasjonująca
opowieść o polskiej kulturze i współczesnej historii z dwiema wielkimi
osobowościami na pierwszym planie i plejadą barwnych postaci drugoplanowych.
Zakończenie roku Gustawa Herlinga-Grudzińskiego zwieńczone jest premierą
drugiego tomu jego korespondencji z Jerzym Giedroyciem relacji intymnej choć
zdystansowanej, pełnej szczegółów z prywatnego życia polskiej elity
intelektualnej czasów PRL-u. Herbert, Mrożek, Brodski, Miłosz, Kołakowski,
Tyrmand, Czapski, Słonimski, Stomma W Korespondencji Herlinga-Grudzińskiego z
Giedroyciem przewijają się najważniejsze dla polskiej kultury i polityki XX
wieku nazwiska. Perspektywa emigracji, ale też ograniczeń nakładanych przez
cenzurę daje obraz nieustannej walki o wolność i podtrzymanie narodowego
dziedzictwa. Pomimo że nigdy nie zrezygnowali z oficjalnej formy listów, w ich
korespondencji odnaleźć można głębokie zaufanie i zażyłość. Relacja pisarza i
wydawcy polegała również na wymianie informacji oraz poglądów na temat
najważniejszych wydarzeń z historii świata, Europy, ale przede wszystkim
Polski: październik 1956, marzec 1968, grudzień 1970, wybór papieża Polaka,
rodzenie się Solidarności, stan wojenny, zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki,
upadek komunizmu, wreszcie pierwsze lata transformacji ustrojowej, kiedy
światopoglądowe różnice ostatecznie doprowadziły do zerwania wieloletniej i
wydawało się niezniszczalnej przyjaźni. W jej dramatycznym zakończeniu możemy
uczestniczyć niemal na żywo na kartach ostatnich listów, tak jak wcześniej
śledzimy narodziny, kształtowanie się i zacieśnianie tej niezwykłej więzi.
Pozycja obowiązkowa dla tych, którzy chcieliby poznać życie polskiej elity
intelektualnej lat 60. i 70. od podszewki!
Pierwsze wydanie korespondencji gigantów polskiej literatury Sławomir Mrożek i
Gustaw Herling-Grudziński. Dwóch wybitnych pisarzy, dwóch intelektualistów,
których historia skazała na emigrację. O czym pisali do siebie w listach?
Korespondencja z lat 1959-1998 to niesamowity dokument, który pozwala lepiej
zrozumieć los obu twórców i ich dzieł. Listy są szczere, czasem zabawne, innym
razem pełne żalu. Powoli z opisywanych zdarzeń literackich, kulturalnych i
politycznych wysnuwa się obraz nie tylko gigantów literatury, ale także ludzi
sobie bliskich, wrażliwych, którzy w zmaganiu z gorzką rzeczywistością często
sięgają po oręż ironii. Spotkanie dwóch samotności? Nie, mimo wszystko nie
byłoby to słuszne określenie, wszak jeśli nie Lidia Croce, żona Gustawa
Herlinga-Grudzińskiego, to drugoplanowymi bohaterkami tej korespondencji są
Maria Obremba oraz Susana Osorio dwie żony Sławomira Mrożka. A także
przynajmniej paru artystów i intelektualistów: Chiaromonte, Gombrowicz, Tarn
Powiedzmy zatem: spotkanie dwóch milczeń, pamiętając, że Mrożek i Herling
należą do najtrudniejszych do przeniknienia, zamurowanych w sobie polskich
pisarzy. A przecież w tym zbiorze listów obejmującym blisko czterdzieści lat
znajomości, a wkrótce także, jak się wydaje, przyjaźni samo- wsobność,
milczenie zostają przekroczone. Coś musiało obu tych milczących odludków ku
sobie przyciągać, bo z czasem na miejscu pana pojawią się Gustaw i Sławek, a w
listach odnajdziemy też dowody wzajemnej troskliwości.
Dwie legendarne postaci XX wieku i ich nigdy dotąd niepublikowane listy.
Niezwykła, obejmująca ponad 50 lat, korespondencja Gustawa Herlinga-
Grudzińskiego i Jerzego Giedroycia wreszcie w postaci książkowej. Pasjonująca
opowieść o polskiej kulturze i współczesnej historii z dwiema wielkimi
osobowościami na pierwszym planie i plejadą barwnych postaci drugoplanowych.
Gustaw Herling-Grudziński i Jerzy Giedroyć, wybitny pisarz i znakomity
wydawca. Wielkie osobowości, wpływowi intelektualiści, żołnierze, dyplomaci,
politycy, krytycy, eseiści, bez których nie można zrozumieć polskiej historii
w XX wieku. Ich korespondencja obejmuje lata 19441996. Listy były dla
Herlinga-Grudzińskiego i Giedroycia ważnym rytuałem pisali do siebie kilka
razy w miesiącu, a gdy w ich życie wtargnęła technologia w postaci faksu,
przekazywali sobie informacje kilkanaście razy, czasem w ciągu jednego dnia.
Ta wymiana informacji i myśli stała się ważną częścią ich życia, poruszali nie
tylko sprawy zawodowe, ale i prywatne, dzielili się radościami i kłopotami
rodzinnymi, relacjonowali ciekawostki z życia towarzyskiego, omawiali bieżące
wydarzenia, emocjonująco spierali się w kwestiach światopoglądowych. Gdy jeden
w swych wywodach zapędzał się zbyt daleko, drugi hamował i studził zapał,
świetnie się uzupełniali. Pisali do siebie dużo i szczerze. Korespondencja
Herlinga-Grudzińskiego i Giedroycia dotyczy najważniejszych wydarzeń z
historii świata, Europy, ale przede wszystkim Polski: październik 1956, marzec
1968, grudzień 1970, wybór papieża Polaka, rodzenie się Solidarności, stan
wojenny, zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki, upadek komunizmu, wreszcie
pierwsze lata transformacji ustrojowej, kiedy światopoglądowe różnice
ostatecznie doprowadziły do zerwania wieloletniej i wydawało się
niezniszczalnej przyjaźni. W jej dramatycznym zakończeniu możemy uczestniczyć
niemal na żywo na kartach ostatnich listów, tak jak wcześniej śledzimy
narodziny, kształtowanie się i zacieśnianie tej niezwykłej więzi. To także
podróż dotycząca istotnych wydarzeń kulturalnych, jak budzące emocje obu
autorów literackie Noble, łącznie z tym najważniejszym, dla Czesława Miłosza.
Autorzy nie stronią od krytycznych uwag na temat swoich koleżanek i kolegów po
piórze ani od towarzyskich opowiastek. Mowa jest o postaciach ze sceny
politycznej i z kręgu kultury: Witold Gombrowicz, Zbigniew Herbert, Marek
Hłasko, Jarosław Kaczyński, Aleksander Kwaśniewski, Adam Michnik, Sławomir
Mrożek, Agnieszka Osiecka, Jerzy Turowicz, Lech Wałęsa i wiele, wiele innych
Korespondencja Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i Jerzego Giedroycia ukaże się w
trzech wolumenach w ramach krytycznego wydania Dzieł zebranych Herlinga-
Grudzińskiego pod redakcją Włodzimierza Boleckiego: wolumen pierwszy obejmuje
lata 19441966 wolumen drugi obejmuje lata 19671975 wolumen trzeci obejmuje
lata 19761996.
Szkic o Caravaggiu jest w pewnym sensie detektywistyczny, dlatego że ukazuje
rzecz, o której dotychczas historycy sztuki nie pisali: o prawdopodobieństwie
pewnych związków Caravaggia z filozofią Giordana Bruna, heretyka spalonego na
Campo dei Fiori...