Wchodzi koń do baru
- 240pages
- 9 heures de lecture
Niewierność kochank�w, zdrada przyjaci�ł, wina domagająca się zadośćuczynieniaKlub w małym miasteczku. Widzowie spodziewają się rozrywkowego wieczoru, a komik na scenie dokonuje wiwisekcji, daje pokaz dezintegracji osobowości. Ma się wrażenie, że zaraz rozsypie się na oczach publiczności. Ludzie mogliby wstać i wyjść albo wybuczeć go czy wygwizdać, gdyby nie to, że wciągnął ich do swojego piekła. Dowale Gee, starzejący się komik, czarujący, nieodpowiedzialny, odpychający, obnażył ranę, z kt�rą żył przez wiele lat - brzemienny w skutki, przerażający wyb�r między dwojgiem najdroższych sobie ludzi, jakiego musiał dokonać.Wchodzi koń do baru to wstrząsająca lektura. Komik na scenie jest rozdarty między zobowiązaniem wobec publiczności a długiem wobec samego siebie. Posiłkując się jarmarcznym humorem i przekomarzając z widownią, wywołuje odrazę i wsp�łczucie - ludzie nie wiedzą, czy śmiać się, czy płakać. Wszystko rozgrywa się w obecności jego przyjaciela z lat dziecięcych, kt�ry stara się zrozumieć, dlaczego został sprowadzony na to przedstawienie.
