„W promieniach słońca przesuwają się pasma i smugi naszego życia związane z cierpieniem, rozkoszą, rozpaczą, bólem, radością i lękiem – pomiędzy nimi przebiega smuga cienia śmierci. Zabłąkani na granicy między światłem i cieniem. To my”. Janusz Limon spogląda na pasma i smugi ludzkiego życia za pomocą szkiełka i oka lekarza genetyka, ale i sercem humanisty.
Limon Janusz Livres


Przestrzenie i zaułki
- 139pages
- 5 heures de lecture
'Kiedy czytam swoje skojarzenia, spisane na przestrzeni wielu lat, zastanawiam się, czy można w spos�b tak bezpośredni opisać nasze przemijanie, smutki, śmieszności życia, chwile radości, naszą pracę, ewolucję starzenia się naszego ciała. Uznałem, że tak. To łączy się w jedno: szukanie sensu naszej egzystencji poprzez ukazanie jej wszystkich barw i cieni ? nawet tych z najbardziej intymnych sfer życia.'