Jeśli nie przemawiają do Ciebie klasyczne przewodniki po Włoszech, nie satysfakcjonują Cię suche fakty, bo poza wiadomościami o topografii, architekturze czy gastronomii szukasz czegoś więcej – ta książka jest dla Ciebie. 'Smutku nie cenią w Neapolu' z jednej strony z zegarmistrzowską precyzją prezentuje ciekawe zakątki, urokliwe miejsca, sztandarowe zabytki, oprowadzając czytelnika krok po kroku po Neapolu. Z drugiej strony z werwą, poczuciem humoru i sentymentem przedstawia włoskie zwyczaje, temperament i sposób postrzegania świata. Autorka wciąga odbiorcę w fascynujący świat monumentalnych kościołów, światowej sławy muzeów i średniowiecznych zamczysk. Oprowadza po czarujących uliczkach, tętniących życiem placach, stylowych kawiarniach, rodzinnych restauracjach, nie stroniąc od zaśmieconych zakątków czy… szemranych dzielnic uchodzących za zamieszkane przez członków camorry. Obala przy tym wiele stereotypów narosłych wokół Włochów jako nacji czy Włoszech jako państwa. Cała ta fascynująca opowieść o Neapolu opatrzona została przepięknymi fotografiami udowadniającymi ponad wszelką miarę twierdzenie: „Zobaczyć Neapol i umrzeć”… Dorota Ceran wychowała się, mieszka i pracuje w Łodzi, gdzie ukończyła studia filologiczne na Uniwersytecie Łódzkim. Z uczelnią jest nadal związana jako wykładowca na kierunku „dziennikarstwo i komunikacja społeczna”. Od wielu lat współpracuje z Łódzkim Ośrodkiem Telewizji Polskiej jako dziennikarz. Pracuje w Łódzkim Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego. Za tę pracę została uhonorowana Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Ceran Dorota Livres


O świecie, Polsce i Łodzi w obliczu dziejowych przemian.Z Hanną Zdanowską, Prezydentem Miasta Łodzi, rozmawia Dorota CeranCeniona za sw�j autentyzm i ogromne przywiązanie do Łodzi. Darzona zaufaniem zar�wno przez wsp�łpracownik�w, jak i ? przede wszystkim ? samych łodzian. To im obiecała zmiany w mieście, lepsze warunki i odnowioną Piotrkowską. Obietnic dotrzymała. A nawet więcej ? to dzięki niej w samym środku Polski odradza się kreatywne miasto-tygiel z wielkim potencjałem. W odważnej, a jednocześnie pełnej nostalgii i wspomnień rozmowie Hanna Zdanowska szczerze opowiada o wolności, lokalnym patriotyzmie i trudach bycia prezydentem metropolii. I o planach na przyszłość, a te ? rzecz jasna ? ziszczą się tylko w Łodzi!To jest awangarda, offowa, jak cała Ł�dź jest offowa i awangardowa (?). To miasto z charakterem, kt�re nie boi się wyzwań i potrafi artykułować swoją odrębność, swoją inność, sw�j spos�b patrzenia, ma odwagę w swoich sądach (?). To są fajni, kreatywni ludzie, bo w nas, łodzianach, kreatywność aż kipi.