Zbeletryzowany i nieco fantastyczny zapis trzech ostatnich dni życia polskiej kr�lowej Cecylii Renaty, żony Władysława IV.Pr�ba przypomnienia niezwykłej kobiety. Portret władczyni, matki, żony, artystki, cichej buntowniczki i ofiary dynastii. Kobiety niepięknej, ale wielbiącej piękno.
Lesiak Janina Livres






Rycheza Lotaryńska - żona Mieszka II i matka Kazimierza Odnowiciela, pierwsza polska królowa, przypomina postać ze średniowiecznej miniatury malowaną złotem, purpurą, bielą i czernią. Nielubiana przez polskich kronikarzy, dziejopisów i historyków, niedoceniana i prawie nieznana, była kobietą mądrą, dumną, przenikliwą i wyrastającą ponad czasy, w których żyła. Janina Lesiak po swojemu próbuje zdjąć z obrazu królowej Rychezy patynę minionego tysiąclecia i pokazać kobietę zaskakująco nowoczesną, wykształconą, samodzielną, rozumiejącą potrzebę pokojowego współistnienia w Europie, zjednoczenia narodów poprzez pokojową współpracę, kulturę i wzajemną tolerancję. Los jej nie oszczędzał; przeżyła zdradę, śmierć najbliższych, upokorzenie i lęk o życie swoje i dzieci. Nie poddała się i nie pozwoliła się obrażać ani lekceważyć. Zadbała o przyszłość syna i tak go wychowała, aby potrafił scalić i odbudować upadające państwo. Bez Rychezy byłoby to niemożliwe Do końca życia tytułowała się Regina Poloniae. Najwyraźniej była z tego dumna.
Maria Józefa Habsburg – ostatnia koronowana polska królowa nie ma wśród historyków dobrej opinii. Uważana jest za sterniczkę okrętu pod tytułem „wolna Rzeczypospolita”, tak nieudolnie, nierozsądnie i egoistycznie nim kierującą, że w końcu musiał się rozbić o skały i przestać istnieć na 123 lata. Janina Lesiak podjęła się trudnego zadania; wychodząc z założenia, że każdy ma prawo do obrony postanowiła nie tyle tłumaczyć, ile zrozumieć postępowanie Marii Józefy szukając przyczyn, dla których ta ostatnia z ośmiu Habsburżanek na polskim tronie zapisała się wśród nich najgorzej. Książka jest opowieścią o kobiecie, która pragnęła być kimś innym niż była i o tym, że niespełnione marzenia mogą zmienić życie komuś, kto nie potrafi się pogodzić z niemożnością ich realizacji. I o tym, że aby być królową nie wystarczy usiąść na królewskim tronie… Jest także po części opowieścią Autorki o jej własnym życiu, wyborach i drodze twórczej poświęconej portretom psychologicznym polskich królowych, które choć dalekie i niekiedy zapomniane są tak niezwykłe, że trzeba je obudzić i ożywić. Maria Józefa Habsburg – ostatnia w monarszym orszaku zaprasza do swojego świata.
Anna Jagiellonka to władczyni, o kt�rej wiemy sporo i kobieta, o kt�rej nie wiemy prawie nic...Miłosna kareta Anny J. to opowieść o siostrze, narzeczonej, żonie i ciotce czterech polskich kr�l�w, czyli o pokerowej karecie, kt�rą miała w ręce Anna J.To także opowieść o kochanych przez nią kr�lach: jej bracie - Zygmuncie Auguście, niedoszłym mężu, Henryku Walezym, faktycznym mężu - Stefanie Batorym i siostrzeńcu - Zygmuncie I Wazie.
Dobrawa Przemyślidka jest utkana niczym patchwork. Z kawałk�w rozmaitych tkanin ? delikatnych, miękkich, bogatych i zwyczajnych, prostych, nawet szorstkich?Rozmaite desenie i faktury tworzą portret kobiety niepospolitej i tajemniczej, więc autorka ma nadzieję, że jej kolejna bohaterka zasłuży na zainteresowanie i sympatię czytelnik�w.Z perspektywy tysiąclecia nic nie wydaje się oczywiste, więc opowieść o Dobrawie nie jest kroniką ani powieścią historyczną, tylko pr�bą przybliżenia postaci, o kt�rej wiadomo tak niewiele, chociaż tak wiele jej zawdzięczamy.
Aluś Curunia to mężczyzna na nie: niebogaty, niekształcony, niepracujący na stałe, niestroniący od piwka i nieradzący sobie z tytoniowym nałogiem. M�wi o sprawach prostych, o zdarzeniach zwyczajnych i typowych, takich na co dzień i od święta. W jego opowieściach są ryby, grzyby, zimne n�żki i coś na apetyt... Jest zatoka z płycizną w sam raz na białą rybę, kobiety, ptaki i las pełen dzikich konwalii. Na zwalonym pniu, w bejsbol�wce z pi�rkiem, siedzi Aluś Curunia i m�wi: szacuneczek dla przemiłych Państwa, zapowiada się piękny dzień. Zapraszam..
Jadwiga z Andegawen�w Jagiełłowa to postać ogromnie ważna dla naszej historii, kultury, świadomości narodowej. Kr�l-kr�lowa, młodo zmarła, jest uznana za świętą, jej marmurowy sarkofag zna prawdopodobnie każdy, choćby z ilustracji albo fotografii. Ale czy za tym obrazem widzimy prawdziwego człowieka, dziewczynę, kobietę? Czy nie ciekawym byłoby zobaczyć, jak postrzegali ją najbliżsi: matka, ojciec, siostra, Wilhelm Habsburg - poślubiony w dzieciństwie, pierwszy postulator procesu kanonizacyjnego Wojciech Jastrzębiec i wreszcie Władysław Jagiełło. W tej książce Jadwiga pojawia się tylko w ich opowieściach i wspomnieniach. Każdy widzi ją inaczej... Jaka była naprawdę? Na to pytanie może odpowie sobie Czytelnik, bo prawda o Jadwidze, tak jak prawda o każdym z nas jest wielobarwna, złożona, tajemnicza i własna. Możemy tylko pr�bować się do niej zbliżyć. Może ta książka będzie taką skromną ścieżką do Jadwigi z Andegawen�w Jagiełłowej?
Aluś Curunia to mężczyzna na nie: niebogaty, niekształcony, niepracujący na stałe, niestroniący od piwka i nieradzący sobie z tytoniowym nałogiem. Mówi o sprawach prostych, o zdarzeniach zwyczajnych i typowych, takich na co dzień i od święta. W jego opowieściach są ryby, grzyby, zimne nóżki i coś na apetyt Jest zatoka z płycizną w sam raz na białą rybę, kobiety, ptaki i las pełen dzikich konwalii. Na zwalonym pniu, w bejsbolówce z piórkiem, siedzi Aluś Curunia i mówi: szacuneczek dla przemiłych Państwa, zapowiada się piękny dzień. Zapraszam