Wiele jest miejsc, w których możesz pomyśleć nad sensem życia. Nie znajdziesz jednak lepszego niż zimny kamień zasunięty nad dołem, w którym spoczywają doczesne szczątki kogoś, kogo historia pamiętana będzie dopóty, dopóki liście z okolicznych drzew nie zakryją nagrobka. Możesz wstąpić i do Cybula, żeby napić się wódki. Mimo że Madame Wrzeszcz już Ci nie potowarzyszy, wciąż unosi się tu zapach jej intensywnych perfum pomieszany z kwaśnym odorem starości. Może spotkasz tu Maura, pewnie dziś mężczyznę, lecz w oczach świętej pamięci grabarza Fridricha zawsze chłopca, któremu udało się uratować życie i tym samym ukoić własne wyrzuty sumienia. Siedzi tu też paru takich, co czują oddech śmierci na karku, ale nie odejdą w zaświaty, gdyż nie zrozumieli jeszcze, czym naprawdę jest życie. Przeczytaj historię starego grabarza Fridricha, młodego Maura i kilku innych, którzy towarzyszyli im w doczesnej tułaczce. Może zrozumiesz sens życia już teraz, nim dowiesz się na własnym przykładzie, co oznacza „bezdech ćmy”.
Albin Perc Livres



We współczesnym języku bułgarskim funkcjonuje wiele zapo- życzeń tureckich związanych z turecką kulturą materialną, organizacją wojskową i administracją, będących następstwem długotrwałych kontaktów językowych między Bułgarami a Turkami osmańskimi. Dotychczas uwaga badaczy koncentrowała się na wyrazach pochodzenia tureckiego, funkcjonujących w języku literackim. Niniejsza praca przyjmuje inną optykę, obierając za przedmiot badań zapożyczenia w bułgarskich dialektach południowo-wschodnich. Jej zasadniczą część stanowi słownik turcyzmów podzielony na grupy semantyczne, uzupełniony o analizę fonetyczną i morfologiczną. Celem było pokazanie bogactwa form i znaczeń wyrazów pochodzenia tureckiego zachowanych w dialektach, a zgromadzony materiał może stanowić podstawę do dalszych badań nad językiem bułgarskim i tureckim
Ośrodek wychowawczy dla dziewcząt położony w małym miasteczku. To tam skrywają się tajemnice, które gdy tylko ujrzą światło dzienne, przyprawią o ciarki na skórze. Czy dwaj stróże prawa, Wołoszyn i Żmija, stając oko w oko ze złem w najczystszej ludzkiej postaci, odkryją prawdę zamkniętą w murach ośrodka? „Pożeracze ptaków” to mrożący krew w żyłach thriller psychologiczny, który obnaża mroczne strony ludzkiej natury i ukazuje, jak łatwo ulec pokusie zła w imię złudnego szczęścia. Kluczem do zrozumienia tej misternie utkanej intrygi jest wzięcie w nawias wszystkiego, co dotąd sądziliśmy o naturze ludzkiej. Polecam. Nina Majewska - Brown