Plus d’un million de livres disponibles en un clic !
Bookbot

Węgłowski Adam

    Pruski Mur
    Pan Kazimierz, Pani Pułaska
    Krew Habsburgów
    Żywe trupy. Prawdziwa historia zombie
    Noc sztyletników
    Bardzo polska historia wszystkiego
    • Bardzo polska historia wszystkiego

      • 313pages
      • 11 heures de lecture

      Kim możemy się szczycić, a do kogo lepiej się nie przyznawać? Polak Polakowi wilkiem – mówi znane porzekadło. Czasem coś nas dzieli, ale łączy jeszcze więcej. Otóż nigdy nie wystarczało nam to, co znane i odkryte – musimy upewnić się, że „nasi” dotarli dalej, odkryli wcześniej, osiągnęli więcej. Kopernik prawdopodobnie nie był kobietą, ale Polakiem już tak. Kobietą (i Polką) była za to najpotężniejsza kobieta Imperium Osmańskiego – Roksolana, dla której sam Sulejman Wspaniały kompletnie stracił głowę. Kto jeszcze był „nasz”? Kto spośród zmitologizowanych bohaterów, uwielbianych ikon popkultury, znienawidzonych i na wpół zapomnianych wyrzutków historii? Dotychczas zdawało Ci się, że James Bond był z pochodzenia Szkotem? Gdy poznasz jego prawdziwe pochodzenie, zrozumiesz, skąd się wziął gorący temperament słynnego agenta 007. Od dzieciństwa z zapartym tchem śledzisz przygody Indiany Jonesa? Te prawdziwe były jeszcze bardziej fascynujące. Co łączy Stalina i Drakulę? Ni mniej ni więcej, tylko polscy przodkowie! Jakby tego było mało, Matka Boska Częstochowska wyemigrowała aż na Haiti, Ronaldo grał u nas już przed wojną, a legendarny Frankenstein pochodził… ze Śląska. Te postaci (i wiele innych) łączy jedno – oni wszyscy byli Polakami.

      Bardzo polska historia wszystkiego
    • Może tożsamości Kuby Rozpruwacza nigdy nie poznamy?Może Londyn ma już taką naturę, że generuje postaci z mgły i mroku, nieuchwytne i straszne, obrastające legendami?Listopad 1888 roku. Kamil Kord przyjeżdża do Londynu z wizytą do dawno niewidzianego przyjaciela Nikodema Ponara. W tym czasie Kuba Rozpruwacz dokonuje coraz brutalniejszych atak�w. W Whitechapel wybucha panika, policja miota się w poszukiwaniu mordercy, a wzajemnym oskarżeniom nie ma końca. W trakcie własnego śledztwa Kord i Ponar odkrywają wśr�d polskich emigrant�w pewnego sztyletnika.Jaka jest jego rola w tej historii?

      Noc sztyletników
    • Adam Węgłowski wyrusza śladami zombie w podr�ż przez epoki i kontynenty.Prawda o żywych trupach jest dziwniejsza od fikcji Złowieszcze żywe trupy atakują z ekran�w kin, telewizor�w i komputer�w.Uwielbiamy się ich bać. Myśl o tym, że nadejdą chwiejnym krokiem, zwiastując kres cywilizacji, pochłonęła miliony na całym świecie.Adam Węgłowski ? człowiek, kt�ry zjadł zęby na zombie ? udowadnia, że nie jest to wcale nowy fenomen. Ludzkość drżała ze strachu przed żywymi trupami już dwa tysiące lat temu. I miała ku temu doskonałe powody.

      Żywe trupy. Prawdziwa historia zombie
    • Wiedeń, rok 1889. W młodym arcyksięciu burzy się krew Habsburgów. Chce zmienić świat, nie zważając na konsekwencje! Kto inny krwi Habsburgów łaknie - dla własnej zemsty. W rezultacie Austro-Węgry czeka kryzys, z którego mogą nie wyjść cało! W środek tej afery wpada Kamil Kord - niespełniony dziennikarz z Polski, tropiący kryminalne zagadki. Kiedyś szukał Kuby Rozpruwacza, teraz weźmie na cel tajemniczego wiedeńskiego podpalacza, a przypadkiem trafi na ślad kogoś znacznie groźniejszego! Powieść ta to sensacja, romans, wielka polityka i ponura zemsta. Epoka Franciszka Józefa i cesarzowej Sisi, czasy zamachowców, spirytustów, intryg oraz zbrodni w Mayerlingu, która wstrząśnie cała Europą.„Krew Habsburgów” to drugi tom stylowej serii retro, której głównym bohaterem jest Kamil Kord, dociekliwy detektyw-amator mierzący się z najbardziej wstrząsającymi zagadkami kryminalnymi swoich czasów.

      Krew Habsburgów
    • Stolica Mazur wiosną 1900 roku nie jest już najbardziej sielankowym miejscem w Cesarstwie Niemieckim. Znienacka zawisło nad nią widmo antyżydowskich pogromów, wielkiej zarazy i terrorystycznych ataków. Co łączy eleganckie damy uprawiające pokątnie hazard oraz radykałów z Klubu Dobrego Porządku? Co jest prawdziwsze: obrazy zabójców utrwalone w oczach ofiar, paschalne mordy rytualne, wróżby z kart, zwierciadła niszczących promieni czy zbrodnicze ciągoty poważanych mieszczan? To układanka trudniejsza niż wzór pruskiego muru. Czy doświadczony lekarz sądowy doktor Kilemann sobie z nią poradzi?

      Pruski Mur