Plus d’un million de livres à portée de main !
Bookbot

Joanna Rusinek

    Pamiętnik grzecznego psa w.2020
    Kosmiczna sonda uliczna
    #pierdolamento
    Klinika zdrowego chomika. Bazylia
    Kilka niedużych historii
    The Boy Who Sees with His Fingers
    • The Boy Who Sees with His Fingers

      • 64pages
      • 3 heures de lecture
      4,2(22)Évaluer

      The story follows Kamil, a vibrant five-year-old who enjoys kindergarten and delights in making silly jokes. While he shares many traits with other children his age, his experience is unique as he has been blind since birth. This narrative explores Kamil's joyful spirit and how he navigates the world, highlighting themes of resilience and the importance of humor in overcoming challenges.

      The Boy Who Sees with His Fingers
    • Te bardzo współczesne opowieści uczą wrażliwości i empatii. Autorka otwiera czytelnikom oczy i serca, stawiając ich przed ważnymi dla nich sprawami: jak ciężko być młodszym bratem, co czuje człowieczek wyśmiewany przez kolegów, czy dobrze być rozpieszczoną jedynaczką, jak przeżyć wyprowadzenie się najlepszej przyjaciółki do innego kraju. I pokazuje, że najważniejsza jest próba wzajemnego zrozumienia. To piękne, wzruszające i mądre opowiadania, które mogą posłużyć jako punkt wyjścia do rozmowy.

      Kilka niedużych historii
    • Życie Kasi to istne pierdolamento. Jeśli chcesz wiedzieć, co to znaczy, po prostu weź tę książkę do ręki i czytaj. Absurd goni absurd. Na szczęście w sytuacjach, gdy nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, nasza bohaterka wybiera to pierwsze. I Ty ubawisz się do łez. Zobacz, jak wygląda (nie)zwykłe życie (nie)typowej kobiety, zmagającej się z (nie)codziennymi sprawami. Praca, dom, mąż, a nawet dziecko – w drodze – to… pikuś. Byle nie dać sobie wejść na głowę, bo w niej też… pierdolamento.

      #pierdolamento
    • Nieustraszeni Badacze Galaktyk! Czy chcecie poznać odpowiedzi na najbardziej ko(s)miczne pytania? Jeśli tak, to zapinajcie pasy! Zaraz rusza Kosmiczna Sonda Uliczna. 3, 2, 1 Start!

      Kosmiczna sonda uliczna
    • Psiezabawna książka dla najmłodszych! W środku znajdziesz: historię najlepszego psyjaciela człowieka, sporo wiedzy o tym, jak rozmawiać trzeba z psem, mnóstwo psich sucharków, przegląd ras (również tak intrygujących jak chachacharti labrakadabrador), a także grę planszową i labirynt, w którym będziesz szukać gumowego kurczaka. Zrób według instrukcji zabawkę dla swojego czworonoga (albo pieska ze schroniska), naucz się rysować psy jak Joanna Rusinek i sprawdź, czy psie łapki naprawdę pachną… popcornem. Joanna Rusinek urodziła się w 1978 roku w Krakowie. Uczyła się na panią od angielskiego, panią od plastyki, aż wreszcie skończyła studia na Wydziale Grafiki krakowskiej ASP. Projektuje okładki, ilustruje książki dla dzieci i robi filmy animowane. Lubi jeść dobre rzeczy i oglądać dobre filmy – najlepiej jednocześnie. Zilustrowała między innymi „Piotrusia Pana i Wendy” J.M. Barriego, „Kreskę i Kropka” Jarosława Mikołajewskiego i „Samotnego Jędrusia” Wojciecha Widłaka, a ilustrowany przez nią „Mały Chopin” napisany przez jej brata Michała ruszył dzielnie w świat, bo został przetłumaczony na kilkanaście języków (w tym chiński i japoński). Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

      Hau! Prawie wszystko o psach
    • Nabu jest małym uchodźcą. Takim, jakich tysiące wędruje dziś do Europy, żeby znaleźć bezpieczny dom. Jakich tysiące tonie w Morzu Śródziemnym. Poruszająca książeczka dla dzieci i dorosłych. Napisana przez Jarosława Mikołajewskiego, zilustrowana przez Joannę Rusinek. Nabu mieszka za morzem. W wiosce, w której co i raz płoną domy. Również jej dom rodzinny. Pewnego razu postanawia uciec. Chce znaleźć dom murowany, który się nie spali. A kiedy go znajdzie, zaprosi do niego rodziców i brata. Idzie bardzo długo i nadzwyczaj dzielnie. Podczas wędrówki nabija sobie guza o mur, którego nie widać. Kaleczy się o niewidoczne druty kolczaste. Dowiaduje się, że do pięknego jeziora mogą wejść tylko ci, którzy mieszkają po drugiej stronie. Na brzegu morza próbuje wsiąść do łódki, której nie ma, więc musi przepłynąć je wpław...

      Wędrówka Nabu