Plus d’un million de livres à portée de main !
Bookbot

Marian Golka

    19 septembre 1948

    Marian Golka est un sociologue polonais dont le travail explore les dimensions complexes de la culture et de la civilisation modernes. Ses recherches se concentrent sur la théorie sociologique de la culture, examinant les problèmes culturels contemporains et analysant des phénomènes tels que la mondialisation et le consumérisme. Golka explore les transformations de la mémoire sociale et de la communication au sein de la société de l'information. Ses nombreuses publications offrent des perspectives profondes sur la nature évolutive des structures sociales et des pratiques culturelles.

    Samotność i sława
    Cywilizacja współczesna i globalne problemy
    Sekrety ludzkiego czasu
    Socjologia kultury
    Pamięć społeczna i jej implanty
    The sociology of the artist in the postmodern era
    • This book examines the artistic profession, which can be a challenge to characterize. Various fields of artistic work are coupled with a range of different artistic attitudes, and these, in turn, with a variety of social positions assumed by artists, various historical conditions in which the profession functions, as well as the diverse courses of artistic careers. There are those who say that this profession is not an occupation, but a vocation of an almost mystical nature. Yet, it is still tempting to examine the phenomenon of the artist, at least to the extent that it is possible in light of the scarcity of historical data. (Series: Development in Humanities - Vol. 8)

      The sociology of the artist in the postmodern era
    • Pamięć społeczna i jej implanty

      • 206pages
      • 8 heures de lecture
      3,0(1)Évaluer

      Bez pamięci – tak indywidualnej, jak i społecznej – trudno żyć, a jednocześnie łatwo ją stracić, łatwo zapomnieć. Potrzebujemy pamięci z różnych powodów i z różnych powodów ją zatracamy. Jej znaczenie z pewnych względów wydaje się nawet ważniejsze, niż pamięci jednostkowej. Trwanie pamięci społecznej to po prostu przejaw trwania zbiorowości i kultury. O tym, jak ważna była już dla starożytnych, może świadczyć fakt, że Grecy uczynili z pamięci jedną ze swych bogiń – Mnemosyne. Granice naszej pamięci są granicami naszych dziejów – a przynajmniej ich świadomości. W zasadzie nasza przeszłość jest bowiem na tyle odległa, na ile daleko i głęboko sięgamy w nią pamięcią. Wszystko inne zostało zapomniane. Czasem bezpowrotnie, czasem z szansą na odkrycie jakichś zagubionych nośników i treści przeszłości. W tym drugim przypadku przeszłość się ożywi, a właściwie otworzy i objawi. Można powiedzieć w pewnym uproszczeniu, że pamięć jest wszystkim co mamy. (fragmenty Wstępu) Na rozważaniach Mariana Golki nie ciąży piętno bezpośredniej praktyczności, Autor snuje swoją refleksję nad zjawiskami pamięci nie po to, by przykroić je do jakichś konkretnych badań, lecz by je zgłębić w całej złożoności. Jego ujęcia czy to pamięci społecznej (zbiorowej), czy kwestii pamięć a tożsamość, czy też ram pamięci są przekonujące. Nie należy traktować ich jako rozstrzygnięć danych ‘raz na zawsze’, ale z drugiej strony trudno będzie sobie wyobrazić jakąkolwiek pracę na temat pamięci społecznej, w której nie byłoby odniesień do propozycji Autora tej książki. z recenzji prof. dr. hab. Andrzeja Szpocińskiego)

      Pamięć społeczna i jej implanty
    • Kultura jest w nas, i obok nas. Jest w ludziach, których znamy, i których nie znamy. Kultura jest jak powietrze, którym oddychamy, lecz którego nie widzimy, i nie zawsze uświadamiamy sobie jego istnienie. Wypełnia przestrzenie naszego życia i w dużym stopniu to życie determinuje. Dyryguje nami, choć i my potrafimy na nią wpływać. Kultura nie jest naturą, lecz można ją porównać do rozległego i wielobarwnego ogrodu, w którym rozchodzą się i krzyżują mniejsze oraz większe ścieżki. Kultura jest zawsze po części czyjaś, a po części wszystkich. I tylko gdybyśmy chcieli poszukać jednego jedynego kryterium odróżniającego nas od innych gatunków, to musielibyśmy powiedzieć, że jest to właśnie kultura. Kultura trwa, ale i zmienia się; obowiązuje, ale bywa też elastyczna. Jest pojęciem abstrakcyjnym, ale ma niezliczoną ilość konkretnych wcieleń. Wywołuje też wiele dyskusji i polemik, inspiruje do badań i refleksji, nieustannie domaga się poznawania na nowo i teoretycznego dociekania. Prezentowana książka ma być jakimś udziałem w tych dociekaniach. Wydanie drugie zmienione (pocketbook) na podstawie tomu 5. Wykładów z Socjologii

      Socjologia kultury
    • Autorska monografia prof. Mariana Golki, dotycząca pojęcia czasu, analizowanego w różnych ujęciach, w różnych epokach, z punktu widzenia różnych kultur. Autor przytacza spojrzenia na czas prezentowane przez pisarzy, filozofów i myślicieli oraz rozważa zagadnienia związane z czasem, z którymi stykamy się na co dzień. Co oznacza zawsze, nigdy, teraz? Dlaczego czas czasem leci, a czasem się wlecze? Czy rzeczywiście potrafi leczyć? Jak i kiedy można się z nim pogodzić? Choć czas determinuje ludzkie życie, w najogólniejszych ramach wyznaczając brzegowe warunki trwania tego życia, to w licznych sytuacjach, w jakich znajduje się człowiek, nie tylko czas wpływa na człowieka i jego zachowania, ale to przede wszystkim postawy człowieka, jego kultura i sytuacja oddziałują na pojmowanie czasu, na stosunek do niego i odczucia względem niego. Tak więc zawsze, gdy mówi się o wzajemnych relacjach czasu i człowieka, to tak naprawdę mówi się o człowieku i jego społeczno-kulturowym usytuowaniu. - fragment Wstępu

      Sekrety ludzkiego czasu
    • Cywilizacja wsp�łczesna jest niejednoznaczna, skomplikowana, wieloaspektowa i niepewna; jest atrakcyjna, ale bywa i odpychająca; jest stworzona przez człowieka, lecz często odnosi się wrażenie, że pragnie nad nim zapanować, przyczyniając się do wielu problem�w. Już w latach dwudziestych XX w. Jos� Ortega y Gasset stwierdził, że cywilizacja wsp�łczesna jest wprost przygnieciona problemami.Cywilizacja wsp�łczesna i globalne problemy to książka powstała właśnie z zamysłem, by poddać refleksji gł�wne z tych problem�w. Jest ona panoramicznym spojrzeniem na to, czym jest wsp�łczesna cywilizacja zachodnia, jakie są jej najważniejsze cechy i jakie gł�wne problemy i trendy w życiu ludzkim ona ewokuje oraz jaki jest jej wpływ na cywilizację globalną. Wreszcie, przywołuje najgłośniejsze niepokoje o los tej cywilizacji.�Jest to autorska synteza łącząca liczne kwestie dotyczące wsp�łczesnego świata w skali globalnej. Przedstawia ujęcie socjologiczno- kulturoznawcze oraz antropologiczne, co sprawia, że w polu zainteresowań znajdują się najważniejsze problemy odczuwane przez człowieka wsp�łczesnego żyjącego na obszarze oddziaływania cywilizacji zachodniej ? cywilizacji, kt�ra stała się gł�wnym czynnikiem sprawczym globalizacji.Choć wymowa prezentowanej książki ma być przede wszystkim diagnostyczna, to zapewne słyszalna też jest w niej nuta przestrogi. Wspaniała cywilizacja wsp�łczesna nie jest ani w pełni niewinna, ani całkowicie bezpieczna. Jej rozw�j i trwanie mogą więc wywoływać niepokoje, troski, obawy. Nie wolno ich ani pomijać, ani tym bardziej bagatelizować.

      Cywilizacja współczesna i globalne problemy
    • Marian GOLKA – socjolog i antropolog kultury. Kierownik Zakładu Socjologii Kultury i Cywilizacji Współczesnej w Instytucie Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ostatnio opublikował: Socjologia sztuki (2008), Bariery w komunikowaniu i społeczeństwo (dez)informacyjne (2008), Pamięć społeczna i jej implanty (2009), Imiona wielokulturowości (2010), Socjologia kultury (2013). Samotność to jeden z najważniejszych problemów jednostek; sława to jedno z najdziwniejszych pożądań, a także jeden z najciekawszych przejawów kultury. O samotności może wypowiadać się każdy, natomiast o sławie – nieliczni. Niemal wszyscy znają gorycze (tylko niekiedy słodycz) samotności. Mało kto zna smak sławy – zarówno ten powabny, jak i ten przykry. To często odczuwany dylemat i paradoks: wielu ludzi marzy zarówno o sławie, jak i samotności. Jednocześnie wielu ludzi czuje się nieszczęśliwymi i wtedy, gdy są samotni, a chcieliby doznać jakiegoś sukcesu, i wówczas, gdy są sławni i brakuje im samotności. Samotność zazwyczaj pojawia się sama. Nadchodzi niespodzianie lub skrada się powoli, zaskakuje lub przyzwyczaja. O sławę trzeba zagrać z losem, co czasem się udaje, jednak zazwyczaj – nie. Grając o nią bez szczęścia, można spodziewać się jeszcze głębszej samotności, bo zabarwionej rozgoryczeniem. Ze Wstępu

      Samotność i sława
    • Kultura zdaje się płynąć nurtem, na którego przebieg i kształt nie mamy większego wpływu. Nurt ten toczy się dość bezwiednie i jest bardziej spontaniczny i niezależny od nas jako jednostek, niż chcielibyśmy w to wierzyć. A jednak mamy ochotę korygować i krytykować jego przebieg mimo pewnej jałowości tej krytyki. Kiedy więc piszemy o współczesności, korci nas, by obnażać jej słabości, manowce, niebezpieczeństwa. A przy tym niemal zawsze grozi to blamażem, gdyż albo krytyka jest mało skuteczna, albo po latach okazuje się śmieszna, albo jej pobudki same w sobie wymagałyby krytycznego podejścia. Paradoks polega na tym, że choć jako jednostki nie mamy większego wpływu na charakter współczesności, to jednak powinniśmy mieć wobec niej poczucie odpowiedzialności. Tak więc wobec współczesności i jej kultury nie możemy przejawiać postawy ani skrajnie krytycznej, ani w pełni aprobującej. Na współczesność nie można się obrażać, boczyć, wybrzydzać. Choć nie jest przecież całkowicie naszym własnym tworem, to jednak jest naszym depozytem, który nawet gdy nie jest nazbyt urodziwy i kształtny, musimy wszak przyjąć i uznać za swój.

      APARYCJE WSPÓŁCZESNOŚCI
    • Książka ma charakter podręcznika z zakresu socjologii kultury i sztuki. Analizuje rolę i funkcje sztuki (przede wszystkim sztuk plastycznych) w życiu społecznym. Jak pisze Autor: (…) sztuka nie jest czymś odrębnym od życia społecznego, lecz stanowi jego element (aspekt). Oczywiście, nie jest ona sublimacją życia społecznego ani jego najważniejszym wykwitem, ale nie jest też jego marginesem. Sztuka jest ze swej istoty społeczna, tak jak społeczeństwa są z istoty rzeczy współkształtowane (wraz z innymi oddziaływaniami kulturowymi oraz przyrodniczymi) przez wytwory sztuki.

      Socjologia sztuki
    • Proponowane w książce teksty to nie tyle wrażenia z podróży, ile odległe echa czy przypomnienia wywołane różnymi wyjazdami. Zbiory krótkich wypowiedzi, które można uznać za próbę fenomenologii i poezji podróży, uchwycenia istoty podróżowania; szkice, które można zaliczyć do socjologii i antropologii podróży. Refleksje o bardziej aluzyjnym niż empirycznym charakterze. Podróże pozostawiają różne ślady i odpryski: wrażenia, wspomnienia, fotografie. Czasem rozczarowania, ale też nowe tęsknoty i nowe zamierzenia podróżnicze. Niekiedy także opowieści. Dawniej pisano listy i wspomnienia, dziś niektórzy piszą blogi, a jeszcze inni tworzą książki, przewodniki, filmy. Proponowane tu szkice powstawały w różnych latach na marginesie wyjazdów i refleksji po powrocie do domu. Są to nie tyle wrażenia z podróży, ile odległe echa czy przypomnienia wywołane różnymi wyjazdami. Ich związek z tymi dalekimi miejscami jest jednak tak dyskretny, jak niewyraźne mogą być delikatne aluzje. Sam jestem zdziwiony, że zdołały się one jakoś zachować, utrwalić, pozostać ze mną. Zatrzymały się na podobieństwo szumu morza zamkniętego w zakamarkach starych łodzi pozostawionych na opuszczonym brzegu. To trafna analogia, gdyż zarówno same podróże, jak i ich wspominanie to także poszukiwanie przeszłości. Podróże do „nie-teraz” i do „nie-tutaj” można odbywać nie tylko na ten sam bilet, ale i dzięki podobnym tęsknotom i marzeniom, które zazwyczaj są nieco zawoalowane. Wierzę, że dzięki pisaniu i czytaniu o nich stają się choć trochę bardziej wyraźne.

      PODRÓŻE ZAMYŚLENIA ALUZJE
    • PARADOKSY WOLNOŚCI

      • 228pages
      • 8 heures de lecture

      Tezą książki jest wolność, wartość tak istotna, że należy zrobić wszystko, by ją zdobyć i zachować – włącznie z jej relatywnym samoograniczeniem, gdy zachodzi taka konieczność. Autor mierzy się z pytaniami o wolność: czy może ona nie mieć granic, czy może rozrastać się do gigantycznych rozmiarów, czy poprzez ten rozrost jest wartością coraz to doskonalszą i pełniejszą, czy też może wtedy w jakiś sposób samounicestwia się. Wolność może być wszak zagrożona właśnie wskutek jej triumfów oraz wskutek tego, że uznajemy jej istnienie za zrozumiałe samo przez się. Książkę kończy próba refleksji na temat tego, jak żyć z wolnością, by jej nie unicestwić.

      PARADOKSY WOLNOŚCI