Sopocka plaża to miejsce kultowe dla wielu pokoleń. Autorzy tej książki jako sopocianie spędzali na niej w dzieciństwie każde lato i niemal każdy słoneczny dzień. Po doskonałym albumie Wchodzić bez pukania, poświęconym sopockim drzwiom, tym razem chcieliby dla swoich czytelnik�w ocalić niepowtarzalny smak piasku i utrwalić nie tylko swoje wspomnienia. Nie tylko warto, lecz trzeba wybrać się z nimi w tę nieco nostalgiczną , fascynującą literacko- fotograficzną podr�ż.
Wojciech Fułek Ordre des livres


- 2015
- 2007
Kurort w cieniu PRL-u
- 471pages
- 17 heures de lecture