Andrzej Szczeklik Livres






Nieśmiertelność. Prometejski sen medycyny
- 176pages
- 7 heures de lecture
Najnowszą książkę Andrzeja Szczeklika czyta się, jak i poprzednie, z zachwytem i podziwem dla erudycji i stylu Profesora, ale też ze ściśniętym sercem - oto czytamy dzieło wydane pośmiertnie, niezwykłym zbiegiem okoliczności zatytułowane przez Autora Nieśmiertelność. Podtytuł Prometejski sen medycyny m�wi o marzeniach Wielkiego Lekarza, kt�re podzielał ze swoimi słynnymi poprzednikami oraz badaczami wsp�łczesnymi - o ludzkim pragnieniu nieśmiertelności. Andrzej Szczeklik był obserwatorem, świadkiem, a także wsp�łtw�rcą niebywałego postępu, jaki za jego życia dokonał się w medycynie. O najnowszych badaniach nad klonowaniem, genomem i osiągnięciach medycyny nuklearnej pisał w spos�b porywający i zrozumiały dla zwykłych śmiertelnych - podobnie jak o mitologii i magii, medycynie starożytnych Egipcjan i Grek�w, rytuałach Aztek�w i szaman�w syberyjskich. Etyczne dylematy nauki wsp�łczesnej postrzegał z perspektywy człowieka głęboko zakorzenionego w kulturze i wartościach. Nieśmiertelność pozostanie testamentem wielkiego humanisty, kt�ry wsp�łczesna medycyna powinna - w swoim i naszym interesie - odczytać i wypełnić. ?Doktor Andrzej Szczeklik jest lekarzem humanistą i poeci oraz artyści wyczuwają w nim umysł pokrewny, chociaż wsparty nieznaną im wiedzą z zakresu mikrobiologii, chemii i genetyki. (...) pisze o swoim zawodzie trochę tak, jakby pisał szaman, (...) jako że umiejętność postawienia właściwej diagnozy wymyka się ściśle rozumowemu ujęciu. (...) odwołanie się do starożytności każe nam myśleć o wielowiekowej ciągłości zawodu, kt�ry być może czerpie powagę ze swojego stałego miejsca na granicy pomiędzy życiem i śmiercią.? Czesław Miłosz (ze Wstępu do Katharsis) ?Napisałam kiedyś w kt�rymś wierszu: ?Wolę rozmawiać z lekarzami o czymś innym?. Nie znałam w�wczas osobiście doktora Andrzeja Szczeklika, a także jego książek, kt�re jeszcze wtedy nie istniały. Teraz, po przeczytaniu ich, przekonałam się, że Autor nie tylko ?o czymś innym?, ale i ?O TYM? potrafi opowiadać fascynująco.? Wisława Szymborska ?Jeśli Nieśmiertelność się oddala, potrzebujemy już nie lekarzy, ale mocnej i niezawodnej ręki, kt�ra pomaga nam uchylić drzwi Nieśmiertelności - nie tej, kt�rą zostawiamy tutaj dzięki swoim dokonaniom, a kt�rych nieśmiertelności zagraża słaba i ułomna ludzka pamięć - ale tej prawdziwej, z kt�rą się już nie rozstaniemy. Może dlatego tę książkę, po tak niespodziewanym odejściu Andrzeja, czytamy ze ściśniętym gardłem.? Andrzej Wajda (ze Wstępu)
Słuch absolutny
- 279pages
- 10 heures de lecture
Zmarły przed dwoma laty profesor Andrzej Szczeklik to lekarz-legenda. Jego błyskotliwe książki o medycynie: 'Catharsis', 'Kore' i 'Nieśmiertelność' stały się bestsellerami i ukazały się także w USA, Hiszpanii, Francji, Niemczech, Rosji, na Węgrzech i na Litwie. Człowiek autentycznego powołania, niewiarygodnej erudycji i wielu talentów, podniósł medycynę do rangi sztuki. Leczył najwybitniejszych polskich pisarzy i artystów: Lema, Miłosza, Szymborską, Wajdę, Tischnera, Mrożka. Znany także z gry na fortepianie w „Piwnicy pod Baranami” i brawurowej jazdy na nartach, był jedną z najbarwniejszych postaci Krakowa. 'Słuch absolutny' pomaga zrozumieć, skąd biorą się ludzie wyjątkowi, jak wielkiej pracy i pasji wymaga zrealizowanie marzeń. W rozmowie ze swoim wydawcą i przyjacielem, Jerzym Illgiem, profesor Szczeklik pasjonująco i dowcipnie opowiada o swoim dzieciństwie, domu, mistrzach i najważniejszych lekturach, etapach kariery i przygodach na zagranicznych stażach, zaangażowaniu w „Solidarność” i represjach w stanie wojennym, spotkaniach z papieżem, wyprawach w ukochane góry – a także o sztuce medycznej syberyjskich szamanów, egipskiej Księdze Umarłych i „prometejskim śnie medycyny”: odwiecznym marzeniu człowieka o nieśmiertelności. W książce znajdują się niepublikowane wcześniej zdjęcia z prywatnego archiwum rodziny Szczeklików.
Kore to po grecku dziewczyna. A także źrenica. Grecy m�wili, iż duszę, w postaci maleńkiej dziewczynki, zobaczyć można przez oka źrenicę. Skąd mogli wiedzieć, że źrenica to jedyne okienko z widokiem na m�zg, na jego nerwy wzrokowe? A gdzie dziś podziała się dusza? Co m�wi nam o niej medycyna? Czy w sobie też duszy wygląda? I szuka jej w swoich odwiecznych światach gdzieś między życiem a śmiercią, zdrowiem a chorobą, nauką a sztuką, a także w miłości. Chodźmy więc na poszukiwanie razem z nią. Niech nas prowadzi. Przed nami wyprawa po duszę. Duszę medycyny.
Prof. Andrzej Szczeklik odsłania istotę medycyny, jej związki ze sztuką, intuicją i najgłębszymi pokładami wyobraźni Wyobraźnia ludzka od prawieków wszechświat widziała jako jedność i człowieka w tę jedność wplecionego. Wyrazem tego widzenia rzeczy są mity, magia, sztuka. A także medycyna – wielka medycyna, prawdziwa sztuka medyczna, świadoma swych źródeł, swoich niebywałych osiągnięć i ograniczeń. Prof. Andrzej Szczeklik, światowej miary uczony, a zarazem lekarz praktyk, w pasjonującym eseju odsłania istotę medycyny, jej związki ze sztuką, intuicją i najgłębszymi pokładami wyobraźni, jej niezwykły współczesny rozwój, jej stare i nowe dylematy. Przedmowa autorstwa Czesława Miłosza
Spójrzmy na esencjalną sytuację medycyny, która odsłania istotę tego zawodu. Jest nią spotkanie dwu ludzi. Chorego z lekarzem. Na wołanie chorego o pomoc lekarz odpowiada, zwykle nie głosem, lecz uśmiechem, gestem, mówiąc: Stanę obok ciebie. Nie opuszczę cię. Razem spojrzymy w twarz śmiertelnemu niebezpieczeństwu. Wołanie chorego staje się lekarza powołaniem. Wówczas w to spotkanie dwu ludzi wchodzi mit. Lekarz i chory zaczynają śnić ten sam pradawny sen. Razem ruszają na poszukiwanie eliksiru życia. (fragment książki) Człowiek od zawsze usiłował przeniknąć tajemnicę życia i śmierci, odkryć sekret harmonii z wszechświatem, pogodzić duszę z ciałem, zachować wieczną młodość. Andrzej Szczeklik lekarz, który podniósł medycynę do rangi sztuki jak nikt inny potrafił opisać źródła i dzieje tych pragnień. Z równą lekkością prowadzi czytelnika przez starożytną mitologię co przez anegdoty z eksperymentów medycznych, jakich dokonywał sam na sobie. To piękna, głęboko humanistyczna książka o sprawach, które prędzej czy później dotkną każdego z nas.